Już nie tajne i nie poufne. Ale obciach! Szpieg Putina w strukturze NATO!
Temat afery szpiegowskiej jest szeroko nagłaśniany przez włoskie media. “Rosyjska agentka w NATO we Włoszech” - tak brzmiał tytuł artykułu w dzisiejszym wydaniu rzymskiego dziennika „La Repubblica” - właśnie na temat szpiegowskiej operacji Moskwy. Gazeta opisuje działania kobiety - „agentka wywiadu wojskowego krążyła przez 10 lat między Rzymem a Neapolem, przenikając do dowództwa atlantyckiego oraz amerykańskiego” i weszła w relacje z dziesiątkami oficerów.
„A potem odleciała do Moskwy” - streszcza włoska gazeta historię Adeli, czyli Marii Adeli Kuhfeldt. To rosyjska szpieg Olga Kołobowa.
Based on a variety of digital breadcrumbs and recollections from acquaintances, she however did attend many events organised by NATO or the US military – including NATO annual balls, various fund-raising dinners and the annual US Marine Corps balls. pic.twitter.com/7fvm8XwhdV
— Bellingcat (@bellingcat) August 26, 2022
The photo of one person named Olga Kolobova appeared particularly intriguing after it became apparent that she had first appeared in Moscow databases in 2018, which was when “Maria Adela” returned to Russia. pic.twitter.com/ILQmz6PHIk
— Bellingcat (@bellingcat) August 26, 2022
„La Repubblica” pisze: „Uroczysta kolacja w kwaterze głównej NATO w Neapolu zgromadziła przy stołach wszystkich najważniejszych oficerów w towarzystwie małżonek oraz szacownych gości. Na początku dowódca poprosił o ciszę i zawołał: 'Wznieśmy toast za Sojusz Atlantycki'”.
„Nie mógł sobie wyobrazić, że razem z nim kieliszek wzniosła agentka rosyjskich służb specjalnych, młoda uśmiechnięta kobieta w wieczorowej sukni: protagonistka najbardziej spektakularnej operacji szpiegowskiej, przeprowadzonej przez Moskwę w naszym kraju” - dodaje gazeta.
That photo – which appeared to be from 2021 – provided a more convincing match between the faces of “Maria Adela” and Olga Kolobova. pic.twitter.com/wLkOQFxtkZ
— Bellingcat (@bellingcat) August 26, 2022
Artykuł jest rezultatem trwającego 10 miesięcy śledztwa rzymskiej gazety, a także portalu śledczego Bellingcat, „Der Spiegel” i „Insider”.
The passports later used by “Maria Adela” also offered some intriguing information. Their numbers were often just a few digits away from those used by other known GRU agents, including those previously uncovered by Bellingcat and partners. pic.twitter.com/tY7Hm4ttCf
— Bellingcat (@bellingcat) August 26, 2022
Grupa dziennikarzy zrekonstruowała tajną misję 30-latki, urodzonej w Peru córki Niemca. Kobieta, jak ustalili, zdołała przeniknąć do personelu bazy NATO i VI floty USA. Do Włoch wjechała z rosyjskim paszportem, który „należy do tej samej serii specjalnej wykorzystywanej przez GRU, czyli wywiad wojskowy na rozkazach Kremla” - podkreślono.
Dziennikarze nie zdołali ustalić, jakie informacje zebrała agentka i czy udało jej się zainfekować wirusem informatycznym telefony i komputery swoich przyjaciół.
Według reporterów śledczych pewne jest natomiast to, że kobieta nawiązała kontakt z ważnymi osobistościami z NATO i amerykańskiej Marynarki Wojennej.
„Żaden rosyjski agent nie zdołał do tej pory spenetrować tak głęboko kierownictwo Sojuszu Północnoatlantyckiego” - twierdzi włoska gazeta.