Przejdź do treści
Japonia rozpocznie wypuszczanie wody z byłej elektrowni jądrowej Fukushima do Pacyfiku
polskieradio24.pl

Japonia poinformowała, że rozpocznie w czwartek uwalnianie ponad 1 miliona ton radioaktywnej wody ze zniszczonej przez trzęsienie ziemi i tsunami elektrowni jądrowej Fukushima , wprowadzając w życie plan, który spotkał się ze szczególnie ostrą krytyką ze strony Chin.

Planowi, zatwierdzonemu dwa lata temu przez japoński rząd jako kluczowy krok w celu likwidacji elektrowni, sprzeciwiają się również lokalne grupy rybackie, które obawiają się utraty środków do życia.

Japonia utrzymuje, że uwalnianie wody jest bezpieczne. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA), organ nadzoru nuklearnego ONZ, w lipcu również zatwierdziła plan, twierdząc, że spełnia on międzynarodowe standardy, a wpływ, jaki miałby na ludzi i środowisko, jest „nieistotny”. Mimo to niektóre sąsiednie kraje wyraziły sceptycyzm co do jego bezpieczeństwa, a Pekin stał się jego najbardziej radykalnym krytykiem. Rzecznik MSZ Chin Wang Wenbin powiedział w lipcu, że Japonia wykazała się egoizmem i arogancją oraz nie skonsultowała się w pełni ze społecznością międzynarodową w sprawie uwolnienia wody. Chiny zakazały importu owoców morza z 10 prefektur w Japonii, w tym z Fukushimy i stolicy, Tokio. Import owoców morza z innych prefektur jest dozwolony, ale muszą one przejść testy radioaktywności i posiadać dowód, że pochodzą spoza 10 zakazanych prefektur.

Działacze z Korei Południowej również protestowali przeciwko planowi, jednak Seul wywnioskował z własnych badań, że uwolnienie wody spełnia międzynarodowe standardy i stwierdził, że szanuje ocenę MAEA.

Japonia twierdzi, że woda zostanie przefiltrowana w celu usunięcia większości pierwiastków radioaktywnych z wyjątkiem trytu, izotopu wodoru, który jest trudny do oddzielenia od wody. Uzdatniona woda zostanie rozcieńczona znacznie poniżej międzynarodowych poziomów trytu, zanim zostanie wypuszczona do Pacyfiku. Woda była pierwotnie używana do chłodzenia prętów paliwowych Fukushima Daiichi po tym, jak stopiły się w katastrofie spowodowanej przez ogromne tsunami w 2011 r., które nawiedziło wschodnie wybrzeże Japonii.

 

PAP

Wiadomości

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

Chiny złożyły pozew przeciwko Unii Europejskiej

Nawrocki: ten rząd stawia wyżej esbeków niż tych, którzy walczyli o wolną Polskę. Fałsz ma się stać prawdą

Wizyta u dentysty wkrótce może być luksusem dla wielu Polaków

Kontrowersyjny dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego

Jak zagłosują Polacy w USA?

Gosek na antenie Republika: jestem siłowo przetrzymywany w nielegalnej komisji ds. Pegasusa

Szwecja dba o własne bezpieczeństwo i rezygnuje z budowy farmy wiatrowej na Bałtyku

Najnowsze

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok