W piątek w Waszyngtonie odbyło się spotkanie w ramach pierwszej edycji dialogu na rzecz dobrobytu i partnerstwa gospodarczego między USA a Tajwanem. W spotkaniu wzięli udział podsekretarz stanu ds. ekonomicznych Keith Krach i wiceminister ds. gospodarczych Tajwanu Chen Chern-chyi
Strona tajwańska zaprosiła do udziału w spotkaniu online ministra Johna Denga ii ministra ds. gospodarki Wang Mei-hua oraz innych przedstawicieli Republiki Chińskiej. Inicjatorem spotkania był sekretarza stanu USA Mike Pompeo.
— Podjęcie dialogu wskazuje, że nasze stosunki gospodarcze z wiarygodnym partnerem i dynamiczną demokracją, jaką jest Tajwan, są silne i nadal wzrastają — stwierdził na początku listopada Pompeo.
Efektem spotkania było podpisanie umowy na okres pięciu lat przez Ekonomiczne i Kulturalne Biuro Przedstawicielskie Tajpej w USA (TECRO) oraz Amerykański Instytut na Tajwanie (AIT).
Minister spraw zagranicznych Joseph Wu uważa, że relacje Tajwanu i USA przybrały formę zinstytucjonalizowanej współpracy. Zadeklarował, że na dalszą współpracę nie wpłyną zmiany w zarządach obu krajów.
— Tematem rozmów nie było podpisanie umowy o wolnym handlu — podkreślił Joseph Wu.
Oficjalne oświadczenie ministerstwa spraw zagranicznych Tajwanu informuje, że na spotkaniu dyskutowano o takich sprawach, jak sieć 5G, bezpieczeństwo telekomunikacyjne, łańcuchy dostaw, inwestycje, infrastruktura, energia odnawialna czy światowy system ochrony zdrowia.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Michalak: Możemy być z siebie dumni
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Co, jeśli Trump stwierdzi, że na scenie politycznej jest tylko miejsce dla jednego Donalda?