Premier Irlandii Leo Varadkar powiedział, że jest możliwe, iż wojsko będzie musiało powrócić na granicę z Irlandią Północną, jeśli dojdzie do chaotycznego brexitu – informuje w piątek serwis Bloomberga.
Według Varadkara w najgorszym przypadku „twarda granica” między Irlandią a Irlandią Północną mogłaby oznaczać „ludzi w mundurach”, „potrzebę np. kamer, fizycznej infrastruktury, być może obecności policji, albo obecności armii, żeby ją wspierać”.
Władze Irlandii mówią, że trudno byłoby im uniknąć narzucenia Irlandii Północnej twardej granicy, gdyby Wielka Brytania wystąpiła z UE bez porozumienia – wskazuje Reuters.
Agencja przypomina, że otwarta granica między Irlandią a Irlandią Północną jest rezultatem tzw. porozumienia wielkopiątkowego z 1998 roku.