W Iranie stracono fizyka jądrowego, który został skazany przez sąd za zdradę. Szahram Amiri był oskarżony o dostarczenie USA ważnych informacji. Władze potwierdziły już śmierć naukowca. – Dostarczył wrogowi kluczowych informacji na temat państwa – powiedział rzecznik irańskiego sądownictwa, Gholamhosein Mohseni Ejehi.
Amiri pracował na uczelni powiązanej z irańskim ministerstwem obrony. Naukowiec zniknął jednak w 2009 roku podczas pielgrzymki do Mekki. Okazało się, że rok później pojawił się w USA. W 2010 rok fizyk udał się do pakistańskiej ambasady w Waszyngtonie, aby poprosić o pomoc w powrocie do Teheranu. W Iranie był witany początkowo jak bohater. Niecały rok później został aresztowany i oskarżony o zdradę.