Iran cieszy się z końca prezydentury Trumpa. Prezydent Rowhani skomentował zmiany w Białym Domu
Iran nie jest podekscytowany wygraną Joe Bidena, ale z pewnością cieszy nas odejście Donalda Trumpa – oświadczył prezydent tego kraju Hasan Rowhani. Według najwyższego przywódcy ajatollaha Aliego Chameneiego wrogość USA wobec Iranu nie była jedynie domeną prezydentury Trumpa i nie skończy się z momentem jego ustąpienia.
Prezydent Iranu Hasan Rowhani wyraził w środę zadowolenie, że Donald Trump wkrótce przestanie być prezydentem Stanów Zjednoczonych. Według Rowhaniego, Trump jest "terrorystą" i najbardziej bezprawnym prezydentem USA w historii.
Jak podała agencja ISNA, podczas przemówienia na posiedzeniu rządu Rowhani stwierdził, że choć Iran nie jest "podekscytowany przyjściem (do Białego Domu Joe) Bidena, to jest z pewnością bardzo szczęśliwy, że Trump odchodzi".
- To dla nas satysfakcjonujące, że człowiek, który popełniał zbrodnie, był terrorystą i był pozbawiony ludzkich zasad, że ten tyran został obalony - powiedział prezydent Islamskiej Republiki.
Jak dodał Rowhani, USA powinny wiedzieć, że droga do powrotu do układu w sprawie irańskiego programu atomowego jest otwarta, ale Iran jest gotowy także na sytuację, w której nowa administracja amerykańska wybierze "złą ścieżkę".
- Wrogość (wobec Iranu-red.) nie pochodzi jedynie od Ameryki (rządzonej przez –red.) Trumpa i nie skończy, gdy on odejdzie. Ameryka Obamy też wyrządziła krzywy narodowi irańskiemu – ocenił z kolei najwyższy duchowy przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei, cytowany przez swoje biuro prasowe.