Rosnąca liczba ofiar po ataku Iranu. W Tel Awiwie i Ramat Gan trwają akcje ratunkowe

Jak podaje „The New York Times”, od piątku w wyniku irańskich ataków rakietowych na Izrael zginęły co najmniej cztery osoby, a ponad 70 zostało rannych. Wciąż trwają akcje ratunkowe w miejscach, gdzie w gruzach mogą znajdować się uwięzieni ludzie.
Pokłosie nocnych ataków Iranu
Sytuacja na terenie Gusz Dan, największego izraelskiego obszaru metropolitalnego, wciąż jest dramatyczna. Po piątkowym wieczornym ataku rakietowym dziesiątki zgłoszeń trafiły na linię alarmową. Szczególnie dotkliwe zniszczenia odnotowano w Tel Awiwie oraz w pobliskim Ramat Gan, gdzie pociski uderzyły w budynki mieszkalne.
Strażacy prowadzą intensywne działania ratunkowe w dwóch głównych lokalizacjach – jednej w centrum Tel Awiwu, drugiej w gęsto zaludnionej dzielnicy Ramat Gan. Wciąż nie wiadomo, ile osób może znajdować się pod gruzami. Zespoły medyczne działają równolegle w siedmiu innych punktach, gdzie doszło do eksplozji lub zawaleń konstrukcji.
Według służb medycznych, stan dwóch rannych jest krytyczny. Pozostali poszkodowani nie są w stanie zagrażającym życiu, choć wielu z nich doznało poważnych obrażeń od odłamków lub w wyniku zawalenia się budynków. Naloty Iranu są odpowiedzią na wcześniejszą operację lotniczą Izraela, która rozpoczęła się w piątek nad ranem i była wymierzona w obiekty wojskowe i nuklearne na terytorium islamskiej republiki. Władze w Jerozolimie utrzymują, że działania były konieczne w obliczu przyspieszonych prac Teheranu nad budową broni atomowej.
Źródło: Republika, nytimes.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X