Ekolodzy i komuniści zasiadający w radzie miejskiej Paryża krytykują sponsorowanie przez Coca-Colę iluminacji świątecznych na Polach Elizejskich - reprezentacyjnej alei stolicy Francji. Zarzucają koncernowi brak poszanowania dla środowiska naturalnego, a jego flagowemu produktowi, coca-coli, szkodliwość dla zdrowia.
Radni odmówili głosowania w sprawie dofinansowania przez Paryż iluminacji kwotą 220 tys. euro.
"Co roku fabryki opuszcza 120 mld butelek tego najczęściej spożywanego napoju gazowanego na świecie, którego szkodliwość dla zdrowia jest powszechnie znana. Co roku na potrzeby tej samej firmy produkowane jest 3,2 mln ton jednorazowego plastiku. To najwięcej spośród wszystkich koncernów na świecie. Liczby te wyraźnie pokazują niezgodność tej firmy z ekologicznymi ambicjami miasta"– powiedział radny Frederic Badina-Serpette z partii Europa Ekologia - Zieloni.
Świąteczne oświetlenie Pól Elizejskich to ważny element w paryskim krajobrazie, na inaugurację iluminacji w listopadzie przybyło około 130 tys. osób - zaznacza dziennik "Le Parisien". Jak dodaje, zarządzający sprawą oświetlenia komitet nie odpowiada na pytania mediów o kwestie sponsoringu iluminacji. Dotacja od miasta została uchwalona bez głosów ekologów i komunistów – uzupełnia gazeta.