„Tysiące Hiszpanów domagają się wyborów”, „Zegar rządu tyka”, „Protest przeciwko zdradzie Sáncheza” – tak niedzielną manifestację w Madrycie podsumowują hiszpańskie media. Tymczasem premier Hiszpanii Pedro Sánchez uważa protest dziesiątków tysięcy Hiszpanów za porażkę.
W niedzielę na madryckim placu Colón zebrały się dziesiątki tysięcy Hiszpanów, aby się przeciwstawić polityce socjalistycznego rządu Pedra Sáncheza w sprawie formy prowadzenia dialogu z separatystycznym rządem Katalonii. Ze sceny liderzy największych partii opozycyjnych, tj. konserwatywnej Partii Ludowej, katalońskich unistycznych Obywateli oraz prawicowego ugrupowania VOX, wymieniali decyzje gabinetu Sáncheza, które w ich opinii coraz bardziej polaryzują społeczeństwo i stopniowo ustępują żądaniom katalońskich separatystów, działając tym samym wbrew interesom kraju.
– Domagamy się zaprzestania rozmów z tymi, którzy chcą podzielić Królestwo Hiszpanii. Napawa mnie dumą, że dziś na scenie zebrali się liderzy siedmiu partii politycznych pragnących działać zgodnie z konstytucją. Dajemy nadzieję tym Hiszpanom, którzy powiedzieli już „basta” – mówił lider Partii Ludowej Pablo Casado.
CZYTAJ WIĘCEJ W DZISIEJSZEJ ,,Gazecie Polskiej Codziennie''
Autor: Joanna Kowalkowska
Najnowsze
NASZ NEWS! PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta
Orędzie Putina. Zapowiada użycie potężnej broni nie tylko przeciwko Ukrainie
Rosja wystrzeliła międzykontynentalny pocisk balistyczny - Polska poderwała myśliwce
Hernand: nikt nie może pełnić funkcji Prokuratora Krajowego zamiast pana Barskiego