Popyt na zboże na świecie nie maleje, a podaż będzie coraz mniejsza, więc na pewno ceny będą rosły – mówiła na antenie Telewizji Republika wiceminister rolnictwa Anna Gembińska.
Jak mówiła wiceminister, dla państw Zachodu priorytetem jest obecnie rozwiązanie kwestii głodu, który grozi przede wszystkim państwom Afryki i Bliskiego Wschodu. – To jest taki plan ze strony Rosji, żeby doprowadzić do fali wielkiej migracji, do szturmu na granice UE, właśnie z kierunku Afryki czy państw Bliskiego Wschodu – tłumaczyła. – Wystarczy podać przykłady: chociażby Egipt w 90% jest uzależniony od importowanego zboża, podobnie jest w innych państwach afrykańskich.
#DzieńzRepubliką | @AnnaGembicka (@MRiRW_GOV_PL): Kryzys żywnościowy na świecie jest coraz bardziej realny, coraz bardziej niebezpieczny. Potrzebne są rozwiązania, które pozwolą przetransportować zboże z Ukrainy. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) June 30, 2022
Jej zdaniem obecnie najważniejsze, co możemy zrobić, to wywiezienie z Ukrainy tego zboża, które jeszcze jest w magazynach. – Powinniśmy też umożliwić wywiezienie zboża, które w tym roku pojawi się na polach – dodała. – Wiemy dobrze, że Rosjanie z pełną premedytacją niszczą sprzęt rolniczy, magazyny i spichlerze, a nawet strzelają do rolników, którzy wyjeżdżają w pole. Widać, że głód jest kolejną bronią wykorzystywaną przez Rosję.
#DzieńzRepubliką | @AnnaGembicka (@MRiRW_GOV_PL): Rosjanie z pewną premedytacją niszczą sprzęt rolniczy, spichlerze, strzelają do rolników na Ukrainie. Dążą do wywołania głodu na świecie. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) June 30, 2022
Wiceminister uspokajała, że stan magazynów w Polsce jest wystarczający. – Polska jest samowystarczalna pod tym względem – wyjaśniła. – Jeżeli chodzi o zboże to mieliśmy pewne nadwyżki, które były eksportowane, ale nie jesteśmy w stanie zastąpić Ukrainy czy Rosji. Trzeba wprost powiedzieć: Rosja też jest gigantycznym producentem zbóż i roślin oleistych. W krajach afrykańskich czy krajach Bliskiego Wschodu Rosja przekazuje taką narrację, że im grozi głód z powodu sankcji Zachodu, co jest oczywiście nieprawdą. Przecież to Rosja w momencie wybuchu wojny wstrzymała eksport zboża do krajów afrykańskich.
W ocenie wiceminister rolnictwa na dzień dzisiejszy w Polsce sytuacja na rynku zbóż jest stosunkowo dobra. – Oczywiście trudno powiedzieć, jak będzie się zmieniała pogoda. Na pewno te opady, które miały miejsce w ostatnich tygodniach, jeszcze przed falą upałów, w dużym stopniu pomogły rolnictwu. Jednak popyt na świecie nie maleje, a podaż będzie coraz mniejsza, więc na pewno ceny będą rosły.
Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy.