Rosyjski gigant poinformował, że wraz z austriackim koncernem OMV, brytyjsko-holenderskim Shellem i niemieckim E.ONem planuje budowę gazociągu z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie.
List intencyjny w tej sprawie podpisano podczas Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w St. Petersburgu.
„Memorandum odzwierciedla zamiar stron realizacji projektu budowy dwóch nitek gazociągów od wybrzeży Rosji przez Morze Bałtyckie do wybrzeża Niemiec. Wydajność nowego gazociągu wyniesie 55 miliardów metrów sześciennych rocznie” – czytamy w oświadczeniu Gazpromu.
Rosyjski gigant dodaje, że wkrótce strony przystąpią do stworzenia wspólnej spółki, która zrealizuje projekt. Gazprom podkreśla, iż zamierza wykorzystać „pozytywne doświadczenie i osiągnięcia Nord Stream AG, które firma prowadzi od 2012 roku, w tym także wykonanie badań z należytą starannością”.
Z kolei rzecznik Gazpromu Siergiej Kuprijanow powiedział dziennikarzom, że rosyjska spółka otrzyma co najmniej 51% w tworzonym wspólnie przedsięwzięciu. – Nitka nowego gazociągu będzie pokrywać się z trasą Gazociągu Północnego – dodał.
Omijający Polskę i kraje bałtyckie Nord Stream transportuje gaz po dnie Bałtyku z rosyjskiej miejscowości Vyborg do Greifswald w Niemczech. Gazociąg o długość 1222 km przesyła „błękitne paliwo” do państw Europy Zachodniej m.in. Francji i Wielkiej Brytanii.