Prezydent Rosji chce, aby wszystkie informacje o Rosjanach były zgromadzone w jednym miejscu. Pomysł Władimira Putina krytykuje FSB. Federalna Służba Bezpieczeństwa wskazuje, że z taki system jest narażony na ataki hackerów.
Projekt ustawy dotyczący wspólnej bazy danych został przygotowany przez rząd na polecenie głowy państwa. Duma Państwowa przyjęła dokument w pierwszym czytaniu.
– Taki pomysł jest skrajnie niebezpieczny – oceniają funkcjonariusze FSB.
Przedstawiciele służb przekonują, że zgromadzenie newralgicznych danych w jednym miejscu to ryzykowny pomysł, bo ułatwi to pracę hackerom
FSB przypomina, że w takiej bazie byłyby dane sędziów, prokuratorów, funkcjonariuszy policji oraz innych służb, a także żołnierzy.
Swoje uwagi służba bezpieczeństwa przesłała administracji prezydenta. Z kolei deputowani Dumy Państwowej rekomendowali izbie odłożenie drugiego czytania, do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP