Ewakuacja dworca głównego w Wiedniu. Ogromna akcja policji

Policja ewakuowała główny dworzec kolejowy w Wiedniu "z powodu bliżej nieokreślonego zagrożenia". Na dworcu trwała ogromna akcja policyjna. Na szczęście okazało się, że był to jedynie fałszywy alarm.
E-mail z pogróżkami
W godzinach popołudniowych wiedeńska policja ewakuowała główny dworzec kolejowy w stolicy Austrii. Powodem takiej decyzji był e-mail z pogróżkami oraz informacją o rzekomym ładunku wybuchowym, który miał zostać podłożony na stacji.
W rezultacie doszło do wstrzymania ruchu kolejowego i zorganizowano komunikację zastępczą. Pociągi metra kursujące przez Hauptbahnhof przejeżdżały przez stację bez zatrzymania. Budynek dworca ewakuowano, a do poszukiwań przystąpili saperzy oraz specjalnie przeszkolone psy. O godz. 18 policja poinformowała o zakończeniu akcji. Żadnego ładunku nie znaleziono.
Austriackie media informują, powołując się na źródła w organach ścigania, że alarm bombowy był najprawdopodobniej częścią "wyzwania" internetowego, które miało polegać na doprowadzeniu do ewakuowania jak największej liczby osób oraz zwróceniu na siebie uwagi mediów.
W ubiegłym roku austriackie koleje były przez wiele miesięcy paraliżowane fałszywymi alarmami bombowymi. Osoba winna tych działań została odnaleziona i zatrzymana w Szwajcarii.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X