Niemiecki think-tank chce "europejskiej" wersji pokoju na Ukrainie
Niemieccy analitycy w opublikowanej analizie domagają się, aby Europa sama stworzyła plan zakończenia wojny na Ukrainie, zanim zrobią to inni. W tle są m. in. negocjacje prowadzone przez specjalnych wysłanników USA i Rosji.
"Europejski" plan pokoju wg Niemców
W niemieckim środowisku eksperckim narasta przekonanie, że Europa musi jak najszybciej przejąć inicjatywę w sprawie pokoju na Ukrainie. To reakcja na 28-punktowy plan pokojowy, który obecnie jest negocjowany przez wysłannika USA Steve’a Witkoffa i jego rosyjskiego odpowiednika Kirilla Dmitriewa. Zdaniem Niemców przedstawione propozycje całkowicie pomijają interesy Europy i Kijowa. Analizę tej sytuacji przedstawił Stefan Meister z German Council on Foreign Relations (DGAP), którego komentarz ukazał się na łamach Internationale Politik Quarterly.
Meister zwraca uwagę, że nowa rzeczywistość polityczna polega na tym, iż o wojnie i pokoju nie rozmawiają dyplomaci, lecz osoby wybrane przez prezydentów USA i Rosji, często pozbawione jego zdaniem "doświadczenia negocjacyjnego". Według eksperta takie działania są całkowicie transakcyjne i ignorują zarówno Ukrainę, jak i Europę. W centrum operacji znajduje się duet Witkoff–Dmitriew. Rosja, zdaniem autora, wykorzystuje tę formę rozmów, by maksymalnie osłabić relacje USA z Ukrainą i Europą. To – jak pisze – część operacji wpływu Kremla wpisanej w szerszą strategię destabilizacji Zachodu.
Meister podkreśla z żalem, że Stary Kontynent został całkowicie wyłączony z procesu tworzenia amerykańsko-rosyjskiego planu pokojowego. Jego zdaniem to kolejny dowód na to, że administracja Donalda Trumpa nie postrzega Europy jako "partnera o wspólnych interesach", ale jako uczestnika drugiej kategorii, którego bezpieczeństwo nie jest dla USA priorytetem. W ocenie eksperta, najlepszym scenariuszem dla Europy jest całkowite storpedowanie planu Witkoffa i Dmitriewa, który wzmacniałby w jego opinii pozycję Rosji na kontynencie.
Meister zaznacza, że Europa i Niemcy stały się kluczowym zapleczem militarnym i finansowym Ukrainy, ale nadal nie mają własnego projektu rozwiązania konfliktu. Dlatego zaproponował swoje "ramowe" podstawy do dyskusji:
- gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy,
- definicję statusu terytoriów okupowanych,
- ustalenie zasad ewentualnego zawieszenia broni,
- model finansowania odbudowy Ukrainy,
- fundamenty trwałego, prawomocnego porozumienia pokojowego.
Meister powołuje się również na badania opinii publicznej, według których Ukraińcy byliby gotowi zaakceptować „de facto” utratę części terytorium w zamian za realny i gwarantowany pokój – jednak nie zgodziliby się na formalne, prawne przekazanie ziem Rosji. Ekspert ostrzega, że Rosja nie zrezygnuje z wojny, dopóki nie złamie militarnie Ukrainy. Jednocześnie USA mogą – jego zdaniem – w każdej chwili wycofać się z zaangażowania. Dlatego to kraje europejskie muszą przejąć odpowiedzialność za proces pokojowy i przyszłą architekturę bezpieczeństwa na kontynencie.
Proponuje m.in.:
- zdecydowane działania wobec rosyjskiej floty „cieni”,
- zamknięcie luk w sankcjach,
- wykorzystanie zamrożonych rosyjskich aktywów,
- utworzenie wspólnych europejskich obligacji obronnych,
- gwałtowne zwiększenie produkcji broni i systemów obronnych.
Według niego to właśnie Unia Europejska, a nie USA, powinna stać się głównym partnerem Ukrainy w budowaniu powojennego ładu. Problem w tym, że Niemcy mają wyjątkowo słabą wiarygodność do bycia "architektem" takiego porozumienia przez swoje wieloletnie błędy w relacjach z państwem Putina.
Źródło: Republika, ip-quarterly.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
„Pluję krwią” - Filip Chajzer ujawnia szczegóły dramatycznych powikłań po bondingu i atakuje dentystę
Witold Tumanowicz ostro punktuje politykę Tuska ws. migracji: "To jest tylko i wyłącznie czasowe odwleczenie tego w czasie"
Najnowsze
Wulgarny komentarz Macron wstrząsnął Francją: wredne s*ki, wyrzucimy
„Pluję krwią” - Filip Chajzer ujawnia szczegóły dramatycznych powikłań po bondingu i atakuje dentystę
Politycy KO wzywają Sutryka do dymisji