Klimatyczna inwestycja w elektryczne. Wielomilionowa klęską
Jedno z miast w północno wschodniej Szwecji zainwestowało miliony w elektryczne autobusy. Skończyło się kompromitacją i zimnem.
Inwestycja szewdzkiego miasta Luleå w elektryczne autobusy okazała się ogromnym i kosztownym fiaskiem dla podatników. Odpowiedzialni za inwestycję urzędnicy odmówili odpowiedzi na pytania szwedzkiej gazety konserwatywnej Samnytt, udzielając jedynie "ekskluzywnych" wywiadów lokalnej gazecie socjaldemokratycznej.
Kup pan autobus elektryczny
Luleå zainwestowało 57 milionów koron w pięć nowych elektrycznych autobusów. W 2018 roku podjęto decyzję o wdrożeniu "ekologicznych" pojazdów do lokalnego transportu publicznego, znanego jako Luleå lokaltrafik (LLT). Autobusy od fińskiej firmy Linkker wprowadzono na linię, która przebiega przez centralne obszary miasta. Przy każdej końcowej stacji zbudowano stację ładowania, mając nadzieję, że autobusy będą mogły ładować się przez kilka minut przed kolejnym kursem.
Problemy z autobusami
Szybko jednak ujawniono poważne problemy z nowymi autobusami. Kierowcy skarżyli się, że kierownica nie ma możliwości regulacji, co stwarza problemy związane z warunkami pracy. Dodatkowo, autobusy elektryczne w zimie szybko stawały się bardzo zimne. Brak silnika spalinowego oznaczał, że nie ma nadmiaru ciepła, które normalnie służyłoby do ogrzewania kierowców i pasażerów.
W odpowiedzi na te problemy w każdym autobusie zainstalowano dodatkowy, zasilany olejem napędowym, ogrzewacz. W 2023 roku zużyto ponad 3,5 metra sześciennego oleju napędowego tylko po to, aby utrzymać autobusy w cieple. Taka ilość paliwa wystarczyłaby dla autobusu turystycznego z Luleå do Włoch i z powrotem, i to dwa razy.
Problemy z autobusami były na tyle poważne, że w końcu wycofano je z ruchu. Obecnie stoją w zajezdni, a używane są jedynie w ograniczonym zakresie wiosną i jesienią.
Niewygodne pytania
LLT i producent Linkker borykają również się z problemami finansowymi. W lutym 2020 roku firma Linkker złożyła wniosek o restrukturyzację, a w sierpniu 2023 roku zaprzestała działalności i kilka miesięcy później ogłosiła upadłość. Od 2015 roku firma przynosiła straty i "dorobiła się" wielomilionowych długów.
Redakcja Samnytt próbowała porozmawiać z szefem produkcji LLT oraz kierownikiem innowacji i rozwoju, ale żaden z nich nie chciał odpowiedzieć na krytyczne pytania dotyczące projektu elektrycznych autobusów. Ulf Nordin powiedział, że skontaktuje się w późniejszym czasie, ale nigdy nie oddzwonił. W końcu wysłał e-maila, ale napisał, że zgodził się na wywiad tylko z lokalną gazetą socjaldemokratyczną, co wzbudziło dodatkowe kontrowersje.
Warto zauważyć, że w politycznej radzie LLT istnieje lewicowa większość. Redakcja Samnytt próbowała się także skontaktować z dyrektorem generalnym LLT, Jonasem Vinblad von Walterem, ale bezskutecznie.
Źródło: Republika/Samnytt
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X