Wczoraj w godzinach popołudniowych w mieście Orio w Kraju Basków, na północy Hiszpanii, doszło do prawdziwej tragedii. W efekcie eksplozji na placu zabaw dla dzieci, zginęły łącznie dwie osoby - w tym prawdopodobnie zamachowca.
Według dziennika „El Mundo” świadkowie zdarzenia mówią o dwóch eksplozjach, natomiast wcześniej niektóre media informowały, że na terenie placu zabaw usytuowanego w centrum miasta doszło do jednego wybuchu.
Z relacji świadków wynika, że mógł eksplodować pakunek przyniesiony na plac zabaw przez mężczyznę. Kiedy ten zbliżył się do ławki, na której siedziała kobieta, doszło do dwóch wybuchów.
W efekcie eksplozji, których przyczyny ustala regionalna policja (Ertzaintza), para poniosła śmierć na miejscu. Jedna z policyjnych wersji zdarzenia zakłada, że tragedia to efekt konfliktu pomiędzy mężczyzną i kobietą.