Przejdź do treści
Dżihadyści z Iraku planują wielką ofensywę przeciw Kurdom. „To egzystencjalne zagrożenie”
telewizja republika

Sunnicka organizacja zbrojna Państwo Islamskie planuje wielką ofensywę przeciw Kurdom; stanowi ona "egzystencjalne zagrożenie" dla Kurdów – powiedział kurdyjski polityk i były szef dyplomacji Iraku Hosziar Zebari.

– Państwo Islamskie mobilizuje siły w Syrii i Iraku, by rozpocząć walkę z bojownikami kurdyjskimi - peszmergammi. Ta walka będzie bardzo poważna. To egzystencjalne zagrożenie – powiedział Zebari.

Szef kancelarii prezydenta Kurdystanu Fuad Hussein potwierdził też, że dżihadyści przejęli kontrolę nad największą tamą w Iraku.

Sami dżihadyści z Państwa Islamskiego poinformowali o tym w czwartek. Chodzi o tamę na rzece Tygrys koło Mosulu.

Kontrola nad tą zaporą daje dżihadystom możliwość zalania miast oraz odcięcia dostaw wody i prądu w regionie – pisze Reuters.

Podali oni też w czwartek na Twitterze, że od podjęcia w weekend ofensywy przeciwko siłom kurdyjskim na północy Iraku przejęli kontrolę nad 15 miejscowościami oraz bazą wojskową.

Dżihadyści zapewnili również, że będą kontynuować swoją ofensywę przeciwko irackiemu rządowi, którym kieruje szyita Nuri al-Maliki.

Państwo Islamskie w czwartek znacznie poszerzyło kontrolowane przez siebie obszary w północnym Iraku. Dżihadyści zajęli największe chrześcijańskie miasto Iraku - Bachdidę (Karakosz) oraz sąsiednie tereny, opuszczone w nocy ze środy na czwartek przez kurdyjskie oddziały, w tym miasta Tal Kaif, Bartella i Karemlesz, położone w okolicach okupowanego przez bojowników Mosulu; zajęli również miasta Makmur i Al-Kwair.

Od rozpoczęcia w czerwcu antyrządowej ofensywy sunniccy dżihadyści nie byli jeszcze tak blisko Kurdyjskiego Okręgu Autonomicznego.

Dżihadyści Państwa Islamskiego uwięzili kilkaset kobiet jazydek

Dżihadyści Państwa Islamskiego uwięzili kilkaset kobiet z grupy religijnej jazydów. Część z nich przetrzymywana jest w szkołach w Mosulu w północnym Iraku – poinformował rzecznik irackiego resortu ds. praw człowieka Kamil Amin.

Ministerstwo otrzymało tę informacje od rodzin uwięzionych kobiet. Mają one mniej niż 35 lat.

Dziesiątki tysięcy jazydów uciekły w ostatnich dniach z obszarów północnego Iraku, na które weszli dżihadyści z Państwa Islamskiego.

Dżihadyści z Państwa Islamskiego zajęli w czwartek tereny zamieszkane przez chrześcijańską większość w prowincji Niniwa, a w ostatnich dniach w ich ręce wpadły Sindżar i Bachdida. Z tych terenów uciekło około 200 tys. ludzi, głównie jazydów, prześladowanych i tępionych przez dżihadystów, którzy uważają ich za "czcicieli szatana".

Jazydyzm jest religią łączącą elementy islamu, chrześcijaństwa, pierwotnych wierzeń kurdyjskich i judaizmu.

pap, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

22-latek trafił do łagru na 12 lat. Pożył miesiąc

Rządzili tym państwem przez 58 lat! Opozycja w końcu wygrała

205 ofiar gwałtownych powodzi! Wciąż trwają poszukiwania

14 osób nie żyje, 3 w stanie ciężkim. Koniec akcji w Nowym Sadzie

Jakubiak: zakłamuje się polską historię na rzecz dobrych relacji z Niemcami

Daily Telegraph prognozuje zwycięstwo Trumpa

Policja sprawdzi, kto dał dziecku cukierek z... igłą

Ks. Stańczuk: Świętość jest dla każdego z nas

Lewandowski najlepszy w La Liga w październiku

Palikot i Grodzka to dla Lewicy idealny model małżeństwa

Dziesiątki tysięcy zniczy zapłonęło na cmentarzach Lwowa

#MiłoszKłeczekZaprasza | Polskę zalewa fala nielegalnych migrantów

Izrael zlikwidował kolejnego wysokiej rangi członka Hamasu

Ostatnia prosta kampanii wyborczej w USA - kto ma szanse na wygraną?

Tragedia. Rośnie liczba ofiar katastrofy budowlanej w Serbii!

Najnowsze

22-latek trafił do łagru na 12 lat. Pożył miesiąc

Jakubiak: zakłamuje się polską historię na rzecz dobrych relacji z Niemcami

Daily Telegraph prognozuje zwycięstwo Trumpa

Policja sprawdzi, kto dał dziecku cukierek z... igłą

Ks. Stańczuk: Świętość jest dla każdego z nas

Rządzili tym państwem przez 58 lat! Opozycja w końcu wygrała

205 ofiar gwałtownych powodzi! Wciąż trwają poszukiwania

14 osób nie żyje, 3 w stanie ciężkim. Koniec akcji w Nowym Sadzie