Dramatyczna akcja ratunkowa w rumuńskich górach Leaota

W niedzielę, 15 grudnia 2024 roku, w rejonie szczytu Leaota w Rumunii 23 turystów zostało zaskoczonych przez nagłe pogorszenie pogody i zapadający zmrok.
Akcja ratunkowa prowadzona przez ekipy Salvamont (krajowy system ratownictwa górskiego w Rumunii) była wyjątkowo trudna z uwagi na grubą pokrywę śnieżną, ograniczoną widoczność i niskie temperatury.
Pierwsza grupa, licząca 20 osób, została szybko zlokalizowana i bezpiecznie sprowadzona do leśniczówki Brătei. Według informacji służb ratunkowych, dwie osoby z tej grupy miały łagodne objawy hipotermii, jednak ogólnie ich stan zdrowia nie budził większych obaw.
Znacznie trudniejsze okazały się poszukiwania drugiej grupy, składającej się z trzech osób. Ratownicy zdołali ją zlokalizować dopiero późnym wieczorem. Jedna z osób w tej grupie była w stanie ciężkim, co dodatkowo komplikowało akcję. Ze względu na ryzyko lawinowe oraz niesprzyjające warunki atmosferyczne, ratownicy oszacowali, że ewakuacja potrwa jeszcze kilka godzin.
W rejonie szczytu Leaota panują wyjątkowo trudne warunki – duże opady śniegu, silny wiatr oraz niskie temperatury znacząco utrudniają akcję ratowniczą. Służby Salvamont apelują do turystów o unikanie tego regionu w najbliższych dniach z powodu wysokiego zagrożenia lawinowego. Proszą wszystkich turystów o rozwagę i rezygnację z wycieczek w rejony wysokogórskie, dopóki warunki pogodowe się nie poprawią. Decyzja o wędrówce w obecnych warunkach może stanowić zagrożenie nie tylko dla turystów, ale również dla ratowników zaangażowanych w ewentualne akcje ratunkowe.
Źródło: Republika/Dig24
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
UJAWNIAMY: Baronowa warszawskiej „umieralni” – jak Barbara Misińska z afer NFZ wróciła na szczyt u Trzaskowskiego
Tak dziś wygląda 16-letnia córka Nataszy Urbańskiej i Janusza Józefowicza! Kalina idzie w ślady słynnych rodziców
Najnowsze

Prażucha ziemniaczana – powrót zapomnianego przysmaku

UJAWNIAMY: Baronowa warszawskiej „umieralni” – jak Barbara Misińska z afer NFZ wróciła na szczyt u Trzaskowskiego

HIT DNIA
Bosak nie gryzł się w język. "Recydywista" - powiedział o Trzaskowskim
