Przejdź do treści
21:30 Słowienia: parlament przyjął ustawę o wspomaganym samobójstwie. W zeszłym roku w ogólnokrajowym referendum w tej sprawie 55 proc. jego uczestników opowiedziało się za przyjęciem stosownych przepisów
20:45 IMGW: ostrzeżenia I stopnia przed silnym deszczem z burzami dla północno-wschodniej części kraju. Zagrożone jest woj. podlaskie i części woj. warmińsko-mazurskiego oraz mazowieckiego
19:58 Klub PiS: jest zawiadomienie na Tuska w związku z dodaniem adnotacji do uchwały SN stwierdzającej ważność wyboru prezydenta Karola Nawrockiego
18:53 Do prokuratora generalnego Adama Bodnara trafił wniosek z Prokuratury Okręgowej w Warszawie o uchylenie immunitetu b. szefowi Orlenu, europosłowi PiS Danielowi Obajtkowi
Wydarzenie Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub „Gazety Polskiej” Kościerzyna zapraszają na spotkanie z posłami Mariuszem Goskiem oraz Dariuszem Mateckim, 21 lipca, godz. 16.30, ul. 3 maja 9, Kościerzyna.
Wydarzenie Klub „GP” Wejherowo zaprasza na spotkanie autorskie z Adamem Borowskim pt."Losy PEOWIACZEK inspiracją do obrony suwerenności Polski”, 22 lipca (wtorek), godz. 18:00, sala JPII przy Kolegiacie PW. Św Trójcy ul Kościuszki, przy Placu Wejhera, Wejherowo
Wydarzenie USA: Kluby Gazety Polskiej Nowym Jorku zapraszają 23 lipca o godz. 19.00 Polonię na spotkanie autorskie z europosłem Danielem Obajtkiem, które odbędzie się w Cracovia Manor, Wallington, NJ07057
Wydarzenie Klub „GP” Milanówek zaprasza na obchody 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, 2 sierpnia, g. 15.00 Msza św. w kościele pw. Matki Bożej Bolesnej ul. Szkolna 7. Po mszy uroczystość na cmentarzu w Milanówku przy grobach Powstańców Warszawskich
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Aleksandrów Łódzki zaprasza na wspólne śpiewanie piosenek powstańczych w dniu 3.08. po mszy świętej o godzinie 12:00 w kościele pw. Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała w Aleksandrowie Łódzkim
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Donald Trump o zamachu w Butler: Secret Service nie poinformowało mnie, że na wiecu znajdują się podejrzane osoby

Źródło: TV Republika

Na kilka godzin przed wiecem Trumpa i Vance\'a w Minnesocie TV FOX NEWS ponownie pochyliła sią nad dramatycznym wiecem w Pensylwanii, w którym Donald Trump stał się obiektem, na szczęście niedanego, zamachu. Choć od tego dnia upłynęło już trochę czasu, nie tylko nie znaleziono odpowiedzi na wszystkie pytania związane z wydarzeniami w Butler, ale pytań wciąż przybywa.

Choć uważa się, że zamachowiec działał sam, to policja stanowa Pensylwanii uważa, że były jeszcze przynajmniej dwie inne zachowujące się podejrzanie osoby na wiecu.

Komisarz policji stanowej Pensylwanii, pułkownik Christopher Paris, zeznał w tym tygodniu przed Komisją Bezpieczeństwa Wewnętrznego Izby Reprezentantów, że co najmniej dwie inne podejrzane osoby zostały zidentyfikowane na wiecu, zanim Crooks rozpoczął zamach na życie byłego prezydenta Trumpa.

Paris powiedział parlamentarzystom, że przed wiecem w Pensylwanii zapytał agentów Secret Service o budynek, z którego potem padły strzały w kierunku Donalda Trumpa.

"Powiedziano mi, że w Butler była odpowiedzialna za ten obszar miejscowa Jednostka Służb Ratunkowych (ESU). Samorządowcy z hrabstwa zanegowali jednak twierdzenie Secret Service", stwierdził Paris.

Amerykańcy kongresmeni zaniepokojeni mataczeniem funkcjonariuszy Secret Service spędzili kilka dni na badaniu skandalicznych błędów popełnionych przez tę służbę. Kilku z nich osobiście odwiedziło miejsce zdarzenia. Wnikliwe śledztwo przyniosł wkrótce niespodziewany rezultat - podanie się do dymisji przez dyrektor Secret Service Kimberly Cheatle.

Powodów do dymisji było wiele, np. ten, że, jak ustalono, zespoły kontrsnajperskie Secret Service praktycznie wcale nie interesowały sie budynkiem, z którego później zaczęły padać strzały w kierunku Trumpa. Służby uznały tak, gdyż wedle nich potencjalny zamachowiec nie ma możliwości dostania się na dach budynku.

Tego przekonania nie zniweczył nawet fakt zlokalizowania w tym rejonie, w dniu zamachu, człowieka z placakiem na plecach i dalmierzem, którego nie zatrzymano, bo... uciekł.

"Przy każdym pojedynczym wydarzeniu, przy którym pracowałem, a są ich tysiące, pojawiali się podejrzani ludzie i wydarzenia, które muszą zostać zbadane" – powiedział Bill Gage, emerytowany agent Secret Service i konsultant w Safehaven Security Group.

Gage stwierdził, że zeznania Parisa, rodzą zupełnie nowe pytania.

"Uciekasz przed policją i masz plecak? Czy ta informacja została przekazana do stanowiska dowodzenia? A jeśli tak, to jak na nią tam zareagowano? – zapytał retorycznie Gage.

Gage chce również ustalić, jak było możliwe, że gdy już zamachowiec był na dachu to przez trzy minuty nikt ze służb się nim praktycznie nie interesowal (trzymano się wersji, że na dach nie można się dostać).

"Trzy minuty to wieczność dla snajpera" – powiedział Gage.

Dyrektor FBI Christopher Wray również zeznawał na Kapitolu. Jego wypowiedź także była bardzo interesująca.

Jak zeznał Wray, Crooks prowadził badania nad wcześniejszymi zabójstwami prezydenckimi – w tym wyszukując w Google frazę "jak daleko był Oswald od Kennedy'ego?" – w tym samym dniu, w którym zarejestrował się, aby wziąć udział w wiecu.

"Zaczynając gdzieś około 6 lipca, zaczął bardzo skupiać się na byłym prezydencie Trumpie i tym wiecu" – powiedział szef FBI.

"Od dnia ataku FBI konsekwentnie i jasno twierdzi, że strzelanina była próbą zabójstwa byłego prezydenta Trumpa, w wyniku której został ranny, a także śmierć bohaterskiego ojca i obrażenia kilku innych ofiar" – dodał. "To był haniebny atak i FBI poświęca ogromne zasoby, aby dowiedzieć się wszystkiego, co możliwe o strzelcu i o tym, co doprowadziło do jego aktu przemocy. Zespół rekonstrukcji strzelaniny FBI nadal bada dowody z miejsca zdarzenia, w tym fragmenty pocisków, a śledztwo nadal trwa."

Trump powiedział w tym tygodniu w programie "Jesse Watters Primetime" w Fox News, że Secret Service pozwoliło mu wyjść na scenę bez ostrzeżenia, że na obrzeżach wiecu kryją się osoby podejrzane.

fox news

Wiadomości

Śmiertelny powrót zarazy: dżuma zbiera żniwo w Arizonie

Poznaliśmy datę pogrzebu Joanny Kołaczkowskiej

Liverpool upamiętnia Diogo Jotę. Kolejne działania ku czci zmarłego piłkarza

Niemcy wciąż zalewają Polskę migrantami. Straż Graniczna z województwa lubuskiego podała dane

Tumanowicz: rząd Tuska działa w interesie Niemiec, nie Polski

Przed kim tak się bronią mieszkańcy Miasteczka Wilanów? W końcu popieracie politykę migracyjną Tuska

Afgańczycy dostali zadośćuczynienie za zatrzymanie. Jaki: Tusk traktuje polskie służby jak taksówki

Odbiorą immunitet Obajtkowi? Europoseł odpowiada: „Takimi zarzutami tylko się ośmieszacie”

Sprzęt termowizyjny i drony. Ruch Obrony Granic ma kolejny nowoczesny sprzęt [WIDEO]

Kolejny dziwny pomysł prof. Zolla ws. zaprzysiężenia Karola Nawrockiego

Transferowy hit Legii! Reca wraca do ekstraklasy

NBA: Wielki kontrakt, wielkie ryzyko - Lillard wraca do Portland

Tusk dodał adnotację do uchwały Sądu Najwyższego. Klub PiS: jest zawiadomienie

Zaufanie do wojska spada. Polacy nie wierzą w obronę przed Rosją

Rosja grozi: „Będziecie celem”. Czy Polska wejdzie do koalicji?

Najnowsze

Śmiertelny powrót zarazy: dżuma zbiera żniwo w Arizonie

Tumanowicz: rząd Tuska działa w interesie Niemiec, nie Polski

Przed kim tak się bronią mieszkańcy Miasteczka Wilanów? W końcu popieracie politykę migracyjną Tuska

Afgańczycy dostali zadośćuczynienie za zatrzymanie. Jaki: Tusk traktuje polskie służby jak taksówki

Odbiorą immunitet Obajtkowi? Europoseł odpowiada: „Takimi zarzutami tylko się ośmieszacie”

Poznaliśmy datę pogrzebu Joanny Kołaczkowskiej

Liverpool upamiętnia Diogo Jotę. Kolejne działania ku czci zmarłego piłkarza

Niemcy wciąż zalewają Polskę migrantami. Straż Graniczna z województwa lubuskiego podała dane