W 2017 roku właściciele trasy zmuszeni zostali do zamknięcia jednej z najsłynniejszych tras kolejowych w Ameryce Północnej ze względu na pogarszający się stan techniczny. Jednak niemal po trzech latach prac konserwatorskich została ponownie otwarta.
Wynalazca jednej z najsłynniejszych tras kolejowych w Stanach Zjednoczonych Zalmon Simmons tak bardzo nie lubił procesu mozolnego pokonywania górskiego odcinka swojej najpopularniejszej trasy handlowej na grzbiecie muła, że postanowił wybudować inwestycję, która ułatwi i przyspieszy to zadanie. W efekcie w 1891 roku powstała kolei, która w najwyższym miejscu wspina się na wysokość 4302 m.n.p.m., co daje jej tytuł najwyżej położonej trasy kolejowej na kontynencie.
Do you know what view inspired the song “America the Beautiful?” A. The summit of Pikes Peak. See it for yourself with a ride on the Broadmoor Manitou and Pikes Peak Cog Railways, reopening in May after a $100M reno. #vacation pic.twitter.com/051mkievaG
— Covington Travel (@TravelMaestro) April 7, 2021
Kolej bardzo długo woziła codziennie setki turystów na jednej z najbardziej malowniczych tras w Stanach Zjednoczonych, ale w 2017 roku właściciele trasy zmuszeni zostali do zamknięcia atrakcji ze względu na pogarszający się stan techniczny. Początkowo istniało ryzyko, że trasa kolejowa zostanie całkowicie zamknięta ze względu na niską rentowność jej konserwacji. Jednak po czasie miłośnicy historycznych kolei otrzymali dobrą wiadomość. Kolej odrestaurowano za 100 milionów dolarów została ponownie otwarta dla odwiedzających.
Crews working on the Broadmoor Manitou and Pikes Peak Cog Railway recently completed construction of the second of three sections of track that allow trains to pass each other. #construction #coloradoconstructionhttps://t.co/RYK3mZOpYi pic.twitter.com/vHZs21C8Ef
— CSSGA (@cssga) September 24, 2020
Istotą kolejki są jednak widoki. Pięknie położona wśród malowniczych gór Kolorado trasa jest doskonałą atrakcją dla osób szukających niezapomnianych widoków. Przejechanie całej trasy zajmuje zaledwie 70 minut, ale właściciele trasy podkreślają, że w zasadzie przez cały ten czas coś ciekawego dzieje się za oknem. Odwiedzający mają szansę nie tylko zobaczyć najwyższy szczyt południowego frontu Gór Skalistych, czyli Pikes Peak, ale też wiele pięknych wodospadów i wyjątkowych drzewostanów. Na trasie są też punkty historyczne, takie jak stare leśniczówki, kiedyś oblegane przez poszukiwaczy przygód. Jednak największe wrażenie robi widok, który ukazuje się oczom turystów po przekroczeniu linii drzew. Wielu twierdzi, że trasa wygląda jakby prowadziła prosto w chmury.