Zastępca komendanta straży pożarnej Petr Oszlejszek poinformował, że Czesi będą działać na obrzeżach Aten, gdzie pożary zagrażają miastu. Planowana trasa prowadzi przez Słowację, Węgry, Rumunię i Bułgarię. W Sofii zaplanowano krótki odpoczynek.

Na granicy Grecji na konwój ma czekać grecki oficer łącznikowy, który doprowadzi strażaków do miejsca akcji gaśniczej. Pobyt strażaków w Grecji zaplanowano na 10 dni, ale w przypadku pogorszenia sytuacji zespół może pozostać na miejscu dłużej. Możliwa jest także rotacja strażaków.

Do Grecji wysłano mniejsze pojazdy ze względu na trudny teren

Oszlejszek powiedział dziennikarzom, że na miejsce wysłano mniejsze cysterny o pojemności 2000 litrów wody, które mogą łatwo poruszać się w trudnym terenie. Powiedział też, że taktyka gaszenia pożarów na południu Europy zakłada oszczędzanie wody podczas interwencji.

Pożary, które pustoszą m.in. tereny na północ od Aten, pociągnęły za sobą już 2 ofiary śmiertelne. Ewakuowano tysiące osób. Strażacy walczą z ogniem w 154 lokalizacjach w całym kraju. Fala upałów zmieniła Grecję w beczkę prochu — ocenił w sobotę premier Kyriakos Micotakis.

W akcji gaszenia pożarów wezmą udział również polscy strażacy

Do Grecji udają się również polscy strażacy. Jak poinformował premier Mateusz Morawiecki na swoim Twitterze, do pomocy przy gaszeniu pożarów zostanie wysłana grupa strażaków z ok. 50. pojazdami.

Wczoraj premier @kmitsotakis zwrócił się do mnie z prośbą o wsparcie w gaszeniu szalejących pożarów w Grecji. Zdecydowałem, że już dzisiaj grupa funkcjonariuszy z blisko 50 pojazdami @KGPSP zostanie skierowana do pomocy sojusznikowi. Dziękuję @MSWiA_GOV_PL za szybkie działanie.

— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) August 7, 2021