Cyklon Bert zbiera śmiertelne żniwa. Są pierwsze ofiary [WIDEO]
Stacja BBC oraz policja w hrabstwie Hampshire w Wielkiej Brytanii poinformowały dziś o śmierci mężczyzny, który zginął, gdy w sobotę wcześnie rano drzewo uderzyło w jego samochód na drodze w pobliżu miasta Winchester. To trzecia ofiara śmiertelna sztormu Bert. Cyklon przyniósł na Wyspy Brytyjskie silne wiatry, deszcz i śnieg.
Cyklon Bert
Wczoraj dwie inne osoby zginęły w wypadkach na drogach podczas burzliwej pogody - jedna w West Yorkshire, a druga w Northamptonshire.
Żółte ostrzeżenia pogodowe dotyczące deszczu i wiatru, a także dziesiątki ostrzeżeń przed powodzią obowiązują w całej Anglii, Walii i Szkocji, a Met Office opisuje sztorm Bert jako "wydarzenie o wielu zagrożeniach".
W Anglii opady śniegu spowodowały zamknięcie wielu dróg, a przewoźnicy kolejowi — w tym Northern Rail i Avanti West Coast — zostali zmuszeni do odwołania kilkudziesięciu połączeń.
National Highways wydało ostrzeżenie pogodowe z powodu śniegu na drogach w Yorkshire i w oczekiwaniu na zamiecie śnieżne w całej północno-wschodniej Anglii.
W sobotę rozpoczęcie meczu najwyższej piłkarskiej klasy rozgrywkowej w Szkocji, w którym Glasgow Rangers mierzyli się z Dundee United, zostało opóźnione o 45 minut. Kilka innych meczów w szkockich ligach odwołano.
Wydano wiele ostrzeżeń
W Anglii nadal obowiązuje łącznie 35 ostrzeżeń przed powodzią, głównie na północnym zachodzie. 140 alertów obowiązuje na południowym zachodzie, północnym zachodzie i w Midlands.
W sobotę wieczorem National Grid poinformował, że 1186 domów w Walii i 819 w południowo-zachodniej Anglii zostało odciętych od dostaw elektryczności.
Źródło: Republika, x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.