Przejdź do treści
Cyberswatka pomoże zwiększyć dzietność w Japonii
Fot. PAP/EPA/FRANCK ROBICHON

Rząd Japonii zamierza dofinansować zaawansowane systemy sztucznej inteligencji, które mają pomagać mieszkańcom w znajdowaniu miłości życia. To element starań o powstrzymanie spadku liczby rodzących się dzieci, z którym borykają się również inne kraje regionu.

W 2019 roku w Japonii urodziło się około 865 tys. dzieci - o 5,8 proc. mniej niż rok wcześniej i najmniej, odkąd prowadzone są statystyki. Według ekspertów wynika to zarówno ze spadku liczby nowych małżeństw, jak i z tego, że zawierane są one w coraz starszym wieku.

Więcej niż portale randkowe

W Japonii korzystanie z pracy swatek ma długą tradycję. Władze mniej więcej połowy spośród 47 prefektur oferują już usługi kojarzenia par, a niektóre z nich wykorzystują do tego sztuczną inteligencję, co pozwala na bardziej złożoną analizę danych i uwzględnienie również "współczynnika emocjonalnego". Systemy te mają być czymś więcej niż zwykłe portale randkowe.

Na przykład w prefekturze Saitama użytkownicy zarządzanej przez miejscowe władze platformy proszeni są o odpowiedź nie tylko na tradycyjne pytania o wiek, wygląd, wykształcenie czy zarobki, ale także na 100 pytań dotyczących zainteresowań i wyznawanych wartości. Właśnie tu do gry wkracza sztuczna inteligencja, która na ich podstawie kojarzy ludzi – podał dziennik "The Times".

Według władz Saitamy w 2019 roku pobrało się 38 par skojarzonych przez platformę, a w 21 przypadkach połączyła je ze sobą sztuczna inteligencja.

Rząd w Tokio planuje przeznaczyć 2 mld jenów (19 mln USD) na dofinansowanie prowadzonych przez lokalne władze projektów wykorzystujących sztuczną inteligencję do swatania mieszkańców - przekazała agencja AFP, cytując źródło rządowe. – Mamy nadzieję, że to wsparcie pomoże odwrócić spadek współczynnika urodzeń - powiedział ten urzędnik.

 Sceptycyzm części ekspertów

Część ekspertów ze sceptycyzmem odnosi się do planów japońskich władz, sugerując, że większe efekty mogłoby przynieść wsparcie finansowe słabo zarabiających młodych ludzi. – Jeśli nie są zainteresowani randkami, swatanie raczej będzie nieskuteczne - oceniła w rozmowie z BBC antropolog z japońskiej filii Temple University, Sachiko Horiguchi.

Eksperci wskazują również, że w Japonii nie ma wsparcia dla pracujących matek, a w społeczeństwie panuje przekonanie, że kobiety będą zajmować się domem i wychowywać dzieci, oprócz pracy zawodowej. – Jeżeli mamy się opierać na technologiach, skuteczniejsze mogłyby być przystępne cenowo, wyposażone w sztuczną inteligencję roboty pomagające w pracach domowych lub opiece nad dziećmi - powiedziała Horiguchi.

Z pogłębiającym się problemem starzenia się społeczeństwa mierzą się również inne kraje regionu. W Korei Południowej w 2019 roku odnotowano współczynnik dzietności w wysokości zaledwie 0,92 dziecka na kobietę. Korea Płd. jest jedynym krajem Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), gdzie współczynnik ten jest niższy od 1. Aby liczba ludności się nie zmniejszała, musi on wynosić co najmniej 2,1.

Azja się starzeje

Władze w Seulu ogłosiły niedawno szereg środków, mających odwrócić trend spadkowy, które będą wprowadzane od 2022 roku. Rząd będzie między innymi wypłacał dodatkowe 300 tys. wonów (275 USD) miesięcznie na każde dziecko przez pierwsze 12 miesięcy życia, a pary spodziewające się dziecka będą mogły liczyć na bonus w wysokości 2 mln wonów (1,8 tys. USD) na pokrycie kosztów przed narodzinami.

Z kolei komunistyczne władze Chin ogłosiły obowiązkowe 30-dniowe "okresy na ochłodę" dla małżeństw, które zamierzają się rozwieść. Pekin twierdzi, że pomoże to uniknąć pochopnych decyzji o rozstaniu, ale zdaniem krytyków będzie to przedłużało cierpienie osób, głównie kobiet, tkwiących w patologicznych lub nieszczęśliwych związkach - podał chiński portal Caixin.

Według państwowych chińskich mediów rząd w Pekinie będzie również w najbliższych latach łagodził obowiązującą obecnie "politykę dwojga dzieci" i udzieli "szerokiego wsparcia społecznego i ekonomicznego", by zachęcić mieszkańców do prokreacji.

W Chinach kontynentalnych w 2019 roku urodziło się 14,65 mln dzieci, a współczynnik urodzeń wyniósł 10,5 na 1000 mieszkańców i był najniższy od 1952 roku. Do 254 mln wzrosła natomiast liczba osób w wieku 60 i więcej lat, które stanowiły 18,1 proc. mieszkańców kraju. Spadek liczby osób w wieku produkcyjnym rodzi poważne obawy o nadmierne obciążenie służby zdrowia i systemu opieki społecznej.

 

 

PAP

Wiadomości

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Zmiany w życiu potencjalnego kandyata PiS na Prezydenta RP

Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm

Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi

Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław

Najnowsze

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK