„Washington Post” opublikował listę cennych informacji, które wie o nas Facebook i które z chęcią wykorzystuje do celów komercyjnych.
Z popularnego portalu społecznego korzysta na całym świecie już 1,65 mld osób. Aplikacja popularna jest na wszystkich kontynentach. Nic więc dziwnego, że staje się łakomym kąskiem dla biznesu. Dzięki pracy specjalnych algorytmów, które gromadzą newralgiczne dane, reklamodawcy otrzymują informacje dopasowane do swoich potrzeb. Jest to pokłosie pojawienia się w ostatnich latach plików cookies, które zrewolucjonizowały reklamę w internecie. Dzisiejsza reklama śledzi klienta, dociera do użytkownika potencjalnie zainteresowanego produktem.
Lista opublikowana przez Washington Post zawiera 98 pozycji. Obok tak oczywistych informacji jak miejsce zamieszkania, wiek, płeć, wykształcenie dowiadujemy się, że Facebook gromadzi informacje o naszym poglądach politycznych, liczby pracowników pracujących w naszej firmie, posiadania konsoli do gier, zainteresowania grami planszowymi, czy nowymi technologiami. Nasze dane finansowe również są obiektem zainteresowania potencjalnego reklamodawcy – portal śledzi naszą liczbę linii kredytowych, zadłużenia, rodzaju posiadanych kart.