– Misję sformowania nowego rządu Tunezji otrzymał Habib Essid, były minister spraw wewnętrznych – poinformował szef parlamentu Mohammed Ennasir. Nominowała go partia Wezwanie Tunezji, która wygrała październikowe wybory parlamentarne.
Essid był szefem MSW także za czasów autokratycznego prezydenta Zin el-Abidina Ben Alego, obalonego przez rewolucję z 2011 roku. Agencja Associated Press nazywa 65-letniego polityka weteranem poprzednich dyktatorskich rządów. Również po obaleniu Ben Alego Essid był szefem MSW w jednym z rządów tymczasowych.
W październikowych wyborach parlamentarnych zwyciężyła świecka partia Wezwanie Tunezji (Nida Tunis). Zdobyła ona 86 miejsc w 217-osobowym Zgromadzeniu Przedstawicieli Ludowych. Partia ta, zrzeszająca wielu działaczy poprzedniego reżimu, obiecała ustabilizowanie kraju po okresie transformacji. Essid nie należy do tej partii; przedstawiając jego kandydaturę, Ennasir uzasadnił wybór "kompetencjami i doświadczeniem" kandydata, szczególnie w sferze bezpieczeństwa".
Teraz Wezwanie Tunezji musi sformować koalicję rządową z innymi partiami w parlamencie. – Od dziś rozpoczniemy konsultacje z partiami, instytucjami narodowymi i społeczeństwem obywatelskim – zapowiedział Essid.
Na zaproponowanie swojej ekipy rządowej Essid ma miesiąc. Okres ten może zostać przedłużony jeden raz.
Drugą co do wielkości frakcję, liczącą 69 deputowanych, ma w tunezyjskim parlamencie umiarkowane islamistyczne ugrupowanie Partia Odrodzenia (Hizb an-Nahda), które wygrało pierwsze wolne wybory parlamentarne w Tunezji 2011 roku i przez trzy lata dominowało w rządzących koalicjach. Jak podała agencja AFP, partia ta przyjęła pozytywnie nominację Essida – wybór kandydata był z nią konsultowany – i zapowiedziała, że jest gotowa z nim współpracować.