Region Valle d’Aosta w północnej Italii odrzuca restrykcje epidemiologiczne, które nałożył centralny rząd Włoch. Ogłosił sam siebie "żółtą strefą" i otwiera ponownie bary, restauracje i sklepy.
Według rządu centralnego w Rzymie poszczególne regiony nie mają prawa zmniejszać ograniczeń sanitarnych.
- Włoski rząd wykazał za mało zrozumienia dla problemów regionów górskich – stwierdził Erik Lavevaz, który zarządza regionem Valla d’Aosta.
Podjął decyzję o otwarciu barów, restauracji, muzeów, punktów turystycznych i sklepów na terytorium Valle d’Aosta w północnych Włoszech. Jednocześnie podtrzymał ogólnokrajowy zakaz masowych zebrań oraz nakaz noszenia maseczek.
Minister Francesco Boccia, który zajmuje się regionami autonomicznymi we Włoszech stwierdził, że decyzja regionu wyszła poza wszelkie ramy prawne obowiązujące w Italii. Zapowiedział, że natychmiast skieruje sprawę do specjalnego włoskiego Sądu Administracyjnego, który zajmuje się orzeczeniami w sprawie autonomicznych praw regionów.
3 listopada 2020 r. premier Włoch Giuseppe Conte ogłosił podział Włoch na strefę czerwoną, pomarańczową i żółtą. Region Valle d’Aosta został przydzielony do czerwonej strefy, ale obecnie samozwańczo ogłosił się strefą żółtą.