Bezprecedensowe upokorzenie byłego prezydenta Francji
![Sarkozy](/sites/default/files/styles/responsive_16_9_600w/public/2025-01/Sarkozy.jpg?h=1533b361&itok=zuR4QuhL)
Były prezydent Francji, Nicolas Sarkozy, od 7 lutego podlega elektronicznemu monitoringowi na mocy wyroku skazującego go za korupcję i nadużycie wpływów. To bezprecedensowy przypadek w historii kraju, w którym były przywódca państwa został objęty takim środkiem kontroli sądowej.
Elektroniczny dozór nałożono na Nicolasa Sarkozy’ego w jego domu w godzinach popołudniowych, oficjalnie rozpoczynając egzekwowanie wyroku.
Były prezydent może opuszczać miejsce zamieszkania w ściśle określonych porach – między 8:00 a 20:00, a w niektóre dni nawet do 21:30, co wynika z jego udziału w innym procesie sądowym trwającym do kwietnia.
Jego obrończyni, Jacqueline Laffont, podkreśliła, że Sarkozy nadal nie uznaje wyroku i zamierza go podważyć. Jeszcze w lutym 2024 roku planuje skierować skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPCz), choć nie wstrzyma to wykonania kary.
Takiego upadku we Francji nie było
Elektroniczny dozór, któremu poddano Nicolasa Sarkozy’ego, to konsekwencja wyroku z 2021 roku skazującego go za korupcję i handel wpływami. Były prezydent Francji do końca walczył o unieważnienie orzeczenia, jednak w grudniu 2024 roku Sąd Kasacyjny – najwyższa instancja sądownicza w kraju – ostatecznie odrzucił jego apelację.
Tym samym wyrok trzech lat więzienia, w tym jednego roku bezwzględnej kary, stał się prawomocny. W jego przypadku oznacza to noszenie bransoletki monitorującej, co stanowi bezprecedensową sytuację w historii Francji.
Kulisy afery: tajne układy i "korupcyjny pakt"
Sprawa, która doprowadziła do upadku jednego z najbardziej wpływowych polityków Francji, sięga 2014 roku.
Wówczas Nicolas Sarkozy, wspólnie ze swoim adwokatem i bliskim przyjacielem Thierry'm Herzogiem, miał próbować zdobyć poufne informacje od sędziego Sądu Kasacyjnego, Gilberta Aziberta.
W tle było inne postępowanie dotyczące Sarkozy’ego, toczące się od 2013 roku. Według aktu oskarżenia polityk oraz jego prawnik zawarli „korupcyjny pakt” z Azibertem, licząc na uzyskanie tajnych danych procesowych. W zamian obiecywali sędziemu pomoc w zdobyciu prestiżowego stanowiska w Monako.
Po zakończeniu politycznej kariery w 2017 roku Sarkozy nadal pozostaje w centrum zainteresowania wymiaru sprawiedliwości.
W styczniu 2025 roku rozpoczął się kolejny proces dotyczący rzekomego nielegalnego finansowania jego kampanii wyborczej w 2007 roku przez Libię. Decyzja w tej sprawie zapadnie 10 kwietnia, co może być kolejnym ciosem dla byłego prezydenta Francji.
Źródło: RTS.fr
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X