Dwa rosyjskie bombowce strategiczne typu "Tu-160" znalazły się nad Morzem Bałtyckim w obszarze nadzoru powietrznego NATO i zostały przechwycone przez myśliwce z Niemiec i Belgii.
Do incydentu doszło we wtorek nad wodami międzynarodowymi w pobliżu krajów bałtyckich, ale Bundeswehra poinformowała o zajściu dopiero dziś.
Niemieckie myśliwce typu "Eurofighter" i belgijskie F-16 pełniące dyżur w krajach bałtyckich w ramach operacji Baltic Air Policy po zidentyfikowaniu rosyjskich bombowców natychmiast wzbiły się w powietrze z lotniska Emari w Estonii i zbliżyły do dwóch rosyjskich tupolewów.
Rzecznik prasowy Bundeswehry potwierdził, że samoloty NATO przechwyciły rosyjskie maszyny i towarzyszyły im aż tupolewy nie opuściły nadzorowanej przez NATO przestrzeni powietrznej.
Rosyjskie samoloty "Tu-160" są ponaddźwiękowymi strategicznymi bombowcami zdolnymi do przenoszenia ładunków atomowych. W tym roku natowskie myśliwce przechwyciły łącznie 180 różnych rosyjskich samolotów.