Berkut korzystał z polskiej amunicji. Są dowody
Oddziały ukraińskiego Berkutu używały ostrej amunicji podczas starć na ulicy Hruszewskiego. Amunicja pochodziła z polskich zakładów w Pionkach.
Po raz pierwszy od dłuższego czasu dziennikarze mieli możliwość przejść ulicą, gdzie wcześniej stali milicjanci. Leżało tam tysiące łusek po amunicji, z której korzystano przy ostrzeliwaniu demonstrantów. Wśród pocisków znaleziono łuski pochodzące z zakładu w Pionkach koło Radomia.
Łusek są cztery rodzaje – różnią się kolorami. Prawdziwa amunicyjna „międzynarodówka”: czerwone – produkcji francuskiej (kompania „Spartan”); białe – niepodpisane, ale zidentyfikowane przez dziennikarzy z USA, jako amerykańskie; pomarańczowe – czeskie (zakłady „Sellier&Bellot”); i niebieskie – polskie (produkcji „FAM Pionki”)!!! – czytamy na portalu Nowej Europy Wschodniej.
Z ustaleń dziennikarzy niepodważalnie wynika, że Berkut masowo korzystał z ostrej amunicji w styczniowych starciach z demonstrantami przy ulicy Hruszewskiego w Kijowie. Co gorsza, część tej amunicji pochodziła z Polski.
fot. Nowa Europa Wschodnia
fot. Nowa Europa Wschodnia
Wiadomości
Niemcom nie podoba się patriotyczny Marsz Niepodległości. "Przyciąga homofobów i antysemitów" - kłamią za Odrą
Środa "uczciła" 11 listopada w swoim stylu. Dla niej to "dzień chuligaństwa, rac, wrzasków i agresji"
Najnowsze
Waldemar Łysiak odznaczony Orderem Orła Białego. Cieszy nas to podwójnie!
Tak Polacy powitali na Placu Piłsudskiego Kosiniaka-Kamysza i Kierwińskiego! [WIDEO]
Środa "uczciła" 11 listopada w swoim stylu. Dla niej to "dzień chuligaństwa, rac, wrzasków i agresji"