Przejdź do treści
Bejrut: liczba ofiar wzrosła do 135. „Centrum medyczne jak rzeźnia, krew pokrywała korytarze i windy"
Wikipedia

Około 5 tysięcy rannych i 135 ofiar śmiertelnych – tak przedstawia się obecnie bilans wtorkowej eksplozji kilku tysięcy ton azotanu amonu przechowywanego w porcie w Bejrucie - poinformował w środę minister zdrowia Libanu Hamad Hassan w telewizji Al-Manar.

Wcześniej ogłoszono stan wyjątkowy dla miasta Bejrut. Ma on obowiązywać przez dwa tygodnie.

- Siły wojskowe będą kierować wszelkimi działaniami po to, aby zapewnić wszystkim bezpieczeństwo - oświadczyła minister informacji Manal Abdel Samad. W areszcie domowym znaleźli się urzędnicy, którzy sprawowali nadzór nad bezpieczeństwem i składowaniem towarów w porcie.

Nieustannie od wybuchu trwa akcja ratownicza. Terytorium portu otacza kordon policyjny, przy którym zbierają się ludzie szukający informacji o swoich bliskich. Część osób, które były w rejonie wybuchu została zmieciona przez falę uderzeniową do morza.

Dziesiątki tysięcy osób znajduje się obecnie bez dachu nad głową, wiele budynków zostało niemal zrównanych z ziemią. Wtorkowa eksplozja uważana jest na najsilniejszą, jaka miała kiedykolwiek miejsce w Bejrucie, a jej siłę dało się odczuć nawet na oddalonym o 160 km Cyprze.

Centrum medyczne Clemenceau w Bejrucie było "jak rzeźnia, krew pokrywała korytarze i windy" - mówiła Sara, jedna z pielęgniarek pracująca w tej placówce.

Większość Libańczyków winą za tragedię obarcza rząd. W obliczu takiej skali zniszczeń przypominana jest wojna domowa w kraju z lat 1975-1990, w wyniku której część stolicy, podobnie jak w obecnym wybuchu, została zniszczona.

- Ta eksplozja przypieczętowuje upadek Libanu. Naprawdę winię klasę rządzącą - cytuje agencja Reutera słowa 32-letniego Hassana Zaitera, kierownika jednego z hoteli w Bejrucie.

- Ministrowie są pierwszymi, którzy powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności za tę katastrofę. Popełnili zbrodnię na ludności przez swoje zaniedbanie” - mówił jeden z kierowców stołecznej komunikacji miejskiej.

Oprócz ofiar w ludziach i strat materialnych Liban musi się teraz mierzyć z perspektywą braków w zaopatrzeniu, bo zniszczona została infrastruktura portowa.

- Skala tej eksplozji przypomina bardziej wybuch bomby atomowej niż konwencjonalnej. To coś przerażającego - powiedział Roland Alford, dyrektor zarządzający brytyjskiej firmy Alford Technologies, zajmującej się utylizacją materiałów wybuchowych.

Jak pisze agencja AP, analityk i ekspert od broni w prywatnej firmie wywiadowczej Stratfor z siedzibą w Teksasie Sim Tack ocenia, że wybuch w Bejrucie miał siłę co najmniej 2,2 kiloton trotylu. Straty szacowane są na ok. 3 mld dolarów.

Pierwsza silna eksplozja w porcie w Bejrucie miała miejsce we wtorek ok. godz. 18 czasu lokalnego (godz. 17 w Polsce), po czym nastąpił pożar i kilka detonacji, a następnie doszło do drugiej, znacznie silniejszej eksplozji, która spowodowała ogromny dym w kształcie grzyba i praktycznie zmiotła z powierzchni ziemi port i okoliczne budynki.

Eksplozje zostały zarejestrowane przez czujniki amerykańskich służb geologicznych USGS jako trzęsienie ziemi o magnitudzie 3,3. Bez dachu nad głową pozostało do 300 tys. ludzi.

PAP

Wiadomości

Jest komunikat w sprawie nałożenia się fal wezbraniowych

Dobroduszna minister Henning-Kloska chce dawać pożyczki strażakom

Kolejna rewolucja w polskiej szkole. Zobacz, co chce wprowadzić MEN!

Ekoterroryści blokowali budowę zbiorników retencyjnych

Znany Youtuber chce pomóc w odbudowie Lądka-Zdroju

Dla Tuska prognozy nie były "przesadnie alarmujące". Ludzie stracili majątek

Kwiecień: cała Polska jest ofiarą polityki nacisku i chaosu

Alerty powodziowe dostępne w mObywatelu

Chcesz uniknąć tężca? Koniecznie się zaszczep

Minister Henning-Kloska likwiduje Zespół ds. Rozwoju Energetyki Jądrowej. „Czyja ma być Polska?”

Wypowiedź Sikorskiego o Krymie wzburzyła Tatarów

Czy każdy kto ośmieli się zadać trudne pytanie rządowi zostanie ukarany?

Jachira i Zielińska wynajmowały agro-chatę w Białowieży: zaskakujące koszty biura poselskiego

Wojewoda ogłasza alarm powodziowy w kilku powiatach

Watykan uznał kult publiczny w Medziugorie, ale nie prawdziwość objawień. Zobacz co to oznacza!

Najnowsze

Jest komunikat w sprawie nałożenia się fal wezbraniowych

Znany Youtuber chce pomóc w odbudowie Lądka-Zdroju

Kwiecień: cała Polska jest ofiarą polityki nacisku i chaosu

Dla Tuska prognozy nie były "przesadnie alarmujące". Ludzie stracili majątek

Alerty powodziowe dostępne w mObywatelu

Dobroduszna minister Henning-Kloska chce dawać pożyczki strażakom

Kolejna rewolucja w polskiej szkole. Zobacz, co chce wprowadzić MEN!

Ekoterroryści blokowali budowę zbiorników retencyjnych