Przedstawiciel Banku Anglii przez pomyłkę wysłał wiadomość e-mail do redakcji gazety „The Guardian”. Z treści maila wynika m.in., że urzędnicy bankowi analizują możliwy scenariusz wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Po ujawnieniu sprawy urzędnicy banku przyznali, że wysłany mail był „niefortunną pomyłką”. Wiadomość miała trafić do wąskiego grona kierowniczego Bank of England.

W materiałach, które przypadkowo trafiły do dziennikarzy można było przeczytać m.in. o tym, że bankowcy analizują ewentualne skutki finansowe, które dotknęłyby Wielką Brytanię po tym, jak obywatele w referendum zadecydowaliby o opuszczeniu UE. Znalazła się tam też instrukcja, zgodnie z którą bankowcy pytani o sprawę mieli zaprzeczać, że sprawa dotyczy członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii. Miano informować, że pracę dotyczą szeroko pojętych spraw związanych z europejską gospodarką.

Bank of England wydał oświadczenie w tej sprawie. Można w nim przeczytać m.in., że „pomimo tego, że informacja na temat projektu w niefortunny sposób została ujawniona opinii publicznej, to Bank Anglii będzie kontynuował swoje prace”.