– Z naszej najnowszej statystyki wynika, że w roku ubiegłym dochodziło miesięcznie do średnio 500 ataków na instalacje NATO, które wymagały poważnej interwencji naszych ekspertów - powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, w wywiadzie dla "Die Welt".
Sekretarz generalny Sojuszu podkreślił, że to aż o 60 proc. więcej ataków niż w 2015 roku.
– NATO otrzymało raporty od niektórych krajów członkowskich, które obawiają się cyberataków podczas wyborów, co mogłoby zagrozić demokracji – przyznał Stoltenberg. Zaznaczył także, że za większością ataków stały "inne państwa".
Jens Stoltenberg przyznał, że "ze względu na skalę środków użytych do ataków musiały to być instytucje państwowe innych krajów, a nie prywatni hakerzy".
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Rektor Akademii Wymiaru Sprawiedliwości zawiadomił prokuraturę o "możliwości popełnienia przestępstwa" przez szefa Służby Więziennej
Przewodniczący PKW demaskuje decyzję Komisji o odrzuceniu sprawozdania PiS: "rozstrzygnęła większość sejmowo-rządowa"
Najnowsze
Rektor Akademii Wymiaru Sprawiedliwości zawiadomił prokuraturę o "możliwości popełnienia przestępstwa" przez szefa Służby Więziennej