Zadźgani w centrum Londynu. Policja nie ujawnia tożsamości sprawcy

Dwóch mężczyzn poniosło śmierć, a dwóch innych zostało rannych od dźgnięcia nożem w centrum Londynu – poinformowała w poniedziałek policja metropolitarna. Służby prowadzą śledztwo, aby ustalić przebieg zdarzenia. Na ten moment wykluczono działanie terrorystyczne.
Policja poinformowała, że po południu otrzymała zgłoszenie o napaści na kilka osób, do której doszło w centrum biznesowym przy ulicy Long Line, niedaleko Tamizy i London Bridge.
58-letni mężczyzna zginął na miejscu. Trzech mężczyzn zostało przewiezionych do szpitala, jeden z nich, 27-latek, zmarł.
W związku z incydentem zatrzymano mężczyznę po trzydziestce, który przebywa w szpitalu w stanie zagrażającym życiu. Drugi ranny ma lżejsze obrażenia. Wszyscy czterej odnieśli liczne rany kłute.
Nadinspektor Emma Bond poinformowała, że na wczesnym etapie śledztwa stwierdzono brak dowodów na akt terrorystyczny. Dodała, że na miejscu śledczy prowadzą działania mające ustalić wszystkie okoliczności tego incydentu oraz motywy sprawcy.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X