W stolicy Gabonu Libreville, gdzie przybywało dwóch duńskich reporterów doszło do ataku nożownika. Sprawca rzucił się na Duńczyków kiedy robili zakupy – poinformował minister obrony Etienne Massard. Poszkodowani przebywają w szpitalu, stan jednego z nich jest ciężki.
Napastnik zaatakował reporterów w centrum Libreville, w miejscu, które chętnie odwiedzają turyści. Zadając im rany wykrzykiwał "Allahu Akbar". – Zważywszy na powagę sytuacji prokuratura w Libreville wszczęła śledztwo, które ma wykazać, czy atak nożownika był aktem odosobnionym czy też koordynowanym przez organizacje terrorystyczne - zaznaczył gaboński minister obrony Etienne Massard w wywiadzie dla lokalnej telewizji.
Jak podkreśla Agence France Presse, zamieszkiwany przez 1,8 mln mieszkańców, francuskojęzyczny Gabon jeszcze nigdy nie był świadkiem bezpośredniego ataku dżihadystów na przedstawicieli świata zachodniego.