Niezależna Komisja Wyborcza ogłosiła byłego ministra finansów Aszrafa Ghaniego prezydentem elektem Afganistanu, ale nie podała rezultatu ponownego przeliczenia głosów, oddanych w czerwcu w drugiej turze wyborów prezydenckich.
Przewodniczący Niezależnej Komisji Wyborczej Ahmad Jusuf Nuristani przyznał, że w procesie wyborczym doszło do poważnych nieprawidłowości i dodał, że ponowne przeliczenie głosów pod kontrolą ONZ nie było w stanie wszystkich ich wykryć.
Wstępne rezultaty drugiej tury ogłoszone w lipcu dawały zwycięstwo Ghaniemu (56 proc.), ale zakwestionował je jego rywal, były minister spraw zagranicznych Abdullah Abdullah. Przedłużający się kryzys pogłębiał destabilizację kraju.
Nuristani powiedział, że na podstawie oficjalnego ostatecznego przeliczenia głosów komisja ma obowiązek ogłosić zwycięzcę. - Niezależna Komisja Wyborcza Afganistanu ogłasza doktora Aszrafa Ghaniego Ahmada prezydentem Afganistanu - oświadczył. Nie podał jednak ostatecznego wyniku wyborów i nie odpowiadał na pytania.
Zaprzysiężenie Ghaniego ma się odbyć w ciągu tygodnia - powiedział jego rzecznik. Dodał, że jednym z pierwszych działań nowego prezydenta będzie podpisanie porozumienia z USA dotyczącego pozostania w Afganistanie blisko 10 tys. żołnierzy amerykańskich. Siły koalicji międzynarodowej pod wodzą USA mają się wycofać z Afganistanu do końca roku.
Zgodnie z podpisanym wcześniej w niedzielę porozumieniem o podziale władzy Abdullah Abdullah zostanie "szefem władzy wykonawczej", bądź owego szefa mianuje. Abdullah i Ghani obiecali, że uznają wyniki ponownego liczenia głosów i utworzą rząd jedności narodowej.
CZYTAJ TAKŻE: