Asia Argento, inicjatorka #MeToo twierdzi, że nie molestowała chłopca, ale mimo to... zapłaciła mu
Asia Argento to włoska aktorka, która jako jedna z pierwszych oskarżyła Harveya Weinsteina o molestowanie seksualne. Kilka dni temu na jaw wyszły informacje, że kobieta molestowała seksualnie 17-latka i zapłaciła mu za milczenie. Teraz głos zabrała sama kobieta, która twierdzi, że nie molestowała, ale zapłaciła by uniknąć skandalu.
„The New York Times” poinformował, że aktorka zapłaciła aż 380 tys. dolarów za milczenie młodego aktora, który chciał ją oskarżyć o molestowanie. Według gazety Asia Argento zapłaciła 380 tysięcy dolarów młodemu aktorowi, Jimmy'emu Bennetowi. Ten twierdzi, że w 2013 roku Argento zaatakowała go w kalifornijskim hotelu tuż po jego 17-tych urodzinach.
„Stanowczo zaprzeczam i sprzeciwiam się zawartości artykułu opublikowanego w dzienniku "The New York Times" z dnia 20 sierpnia 2018 r., rozpowszechnianej także w krajowych i międzynarodowych mediach. Jestem głęboko zszokowana i zraniona wiadomościami, które przeczytałam. Absolutnie wszystko jest nieprawdziwe. Nigdy nie miałam żadnych stosunków seksualnych z Bennettem” – można przeczytać w oświadczeniu aktorki. Aktorka twierdzi, że Bennet ja szantażował, dlatego jej partner Antony Bourdain zapłacił chłopakowi za milczenie, w obawie przed skandalem.
niezalezna.pl/telewizjarepublika.pl/twitter.com
Komentarze