Saudyjski szef dyplomacji wykluczył ekstradycję urzędników podejrzewanych o udział w zabójstwie opozycyjnego dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego.
To reakcja na wniosek tureckiego prokuratora generalnego, który w ubiegłym tygodniu wydał nakaz aresztowania dwóch saudyjskich urzędników między innymi zastępcy szefa saudyjskiego wywiadu podejrzanych o udział w zabójstwie publicysty. "Nie pozwalamy na ekstradycję naszych obywateli"- oświadczył Adil ad-Dżubeir na konferencji podsumowującej szczyt krajów zrzeszonych w Radzie Współpracy Państw Zatoki Perskiej.
Szczyt zakończył się dzisiaj w Rijadzie. W spotkaniu nie uczestniczył zaproszony do Arabii Saudyjskiej emir Kataru.
Według komentatorów zaostrzyło to jeszcze dyplomatyczny kryzys w Zatoce. Od czerwca 2017 roku między innymi Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Kuwejt nie utrzymują stosunków dyplomatycznych z Dohą. Katar pozostaje jednak członkiem Rady Współpracy Państw Zatoki Perskiej.