Wypuścili omyłkowo azylanta. Premier przerażony
Brytyjska policja rozpoczęła poszukiwania azylanta, obywatela Etiopii, skazanego za napaść seksualną na 14-latkę, który został w piątek przez pomyłkę zwolniony z więzienia. Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer określił zdarzenie jako „całkowicie niedopuszczalne”.
Według ustaleń stacji Sky News 41-latek został zwolniony z więzienia dla mężczyzn w Chelmsford znajdującym się w hrabstwie Essex w Anglii. Stamtąd miał on zostać przetransportowany do ośrodka deportacyjnego dla migrantów.
Policja poinformowała, że po południu otrzymała informację od służb więziennych o pomyłce i wypuszczeniu na wolność jednego z więźniów. Śledczy ustalili, że mężczyzna wsiadł na stacji kolejowej Chelmsford do pociągu jadącego do Londynu.
Starmer określił omyłkowe uwolnienie skazanego jako „całkowicie niedopuszczalne”. Stwierdził, że jest „przerażony tym, co się stało”. Jednocześnie zapewnił, że „policja pilnie pracuje nad namierzeniem mężczyzny, przy wsparciu rządu”.
Wicepremier i minister sprawiedliwości David Lammy napisał w poście na kanale X, że skazany „musi zostać deportowany za swoje zbrodnie, a nie przebywać na naszych ulicach”.
Liderka opozycji, Kemi Badenoch z Partii Konserwatywnej, skomentowała zdarzenie stwierdzając, że „cały system wali się pod rządami Partii Pracy”.
Ten człowiek dopiero co został skazany. Poziom niekompetencji przechodzi ludzkie pojęcie – napisała na portalu społecznościowym.
Szef prawicowej partii Reform UK Nigel Farage oznajmił, że poszukiwany mężczyzna „teraz chodzi po ulicach Essex. Wielka Brytania jest rozbita”.
Stacja BBC podała, że służba więzienna wszczęła dochodzenie w sprawie, a jeden z funkcjonariuszy został odsunięty od pełnienia obowiązków na czas jego trwania.
Sąd skazał 23 września azylanta przebywającego w hotelu w Epping na karę jednego roku pozbawienia wolności za napaść seksualną na 14-letnią dziewczynę. Decyzją sądu mężczyzna został wpisany do rejestru przestępców seksualnych na okres 10 lat.
Zdarzenie z udziałem obywatela Etiopii wywołało falę antymigranckich protestów w całej Wielkiej Brytanii.
Źródło: Republika/PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X