Na antenie TV Republika gościem Katarzyny Gójskiej był dziś Andrzej Poczobut, polsko-białoruski działać z Grodna na Białorusi. Tematem rozmowy był stan protestów na Białorusi.
-Białoruś to był kraj, gdzie jak ktoś wyszedł na plac z flagą, to momentalnie był aresztowany. A teraz mamy 4 tygodnie protestów, buntują się piłkarze, studenci, inteligenci, osoby o poglądach prozachodnich. Łukaszenka sobie z tym nie radzi. […] Przez chwilę wyglądało na to, że Łukaszenka przejmuje kontrolę, był chwilowy spadek protestów i liczby osób protestujących. Ale to był moment, gdy milicja zaczęła aresztowania i represje i ludzie zaczęli się bać. Ale teraz spadku nie ma, to ogólnokrajowy protest i władza sobie z tym nie radzi -powiedział Poczobut.
#WPunkt | @poczobut: Skala niedzielnych akcji na terenie całego kraju pokazuje, że Łukaszenka nie odzyskał władzy. #Białoruś#włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) September 1, 2020
#WPunkt | @poczobut: Społeczeństwo obywatelskie ma być zaangażowane w prace nad konsytuacją na Białorusi. #włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) September 1, 2020