Do dramatycznych wydarzeń doszło w Indiach. 7-letnia dziewczynka chciała odtworzyć ze scenę swojego, ulubionego serialu – spłonęła żywcem. Podczas wypadku w domu nie było nikogo dorosłego.
Dziewczynka była fanką serialu „Nandini”, który jest opisywany jako thriller z elementami fantasy i melodramatu. Podczas jednej ze scen bohaterka tańczy pośrodku płonącego kręgu. Zrobiło to ogromne wrażenie na młodej fance, która próbowała to powtórzyć. Podczas odtwarzania serialu jej ubrania zajęły się ogniem.
Siostra dziewczynki pobiegła do sąsiadów prosić o pomoc. 7-latka trafiła do szpitala, okazało się, że miała poparzone ok.70 proc. ciała. Lekarzom nie udało się jej uratować – zmarła następnego dnia.
Śledczy badają sprawę. Chcą ustalić czy winnymi śmierci są opiekunowie, których nie było w domu podczas wypadku.