Pixie Curtis już dziś posiada dwie firmy, na których zarabia miliony dolarów. Dziewczynka z Australii może stać się najmłodszą emerytką na świecie.
Historię przedsiębiorczej 10-latki i jej matki opisał amerykański Insider. Z tekstu można się dowiedzieć, że w pierwszym miesiącu istnienia firmy dziewczynka zarobiła na swoim biznesie ponad 140 tys. dolarów.
Biznes młodej Australijki
Pierwsza firma - Pixie’s Fidgets zajmuje się produkcją zabawek, które są popularne na całym świecie. Natomiast druga - Pixie’s Bows zajmuje się produkowaniem i sprzedażą kokard do włosów.
Pixie Curtis: 10-year-old business owner on her way to retire by 15 - https://t.co/KOyOHAcFuk pic.twitter.com/Bb5e4nlJA9
— Nairametrics (@Nairametrics) January 11, 2022
— Mamy taki rodzinny żart, że ja będę zasuwała aż skończę 100 lat, a Pixie może przejść na emeryturę w wieku 15 lat. I to jako multimilionerka. Nie mam wątpliwości, która z nas jest mądrzejsza — żartuje matka.
ZOBACZ: Nowe fakty ws. morderstwa milionera. Homoseksualna orgia i śmiertelny eliksir
Podkreśliła, że nigdy nie zmuszała córki, by została twarzą firmy. 10-latka jednak nie ma żadnych oporów.
— Gdy tylko stwierdzi, że ją to męczy i nie chce uczestniczyć w promocji, to nie będzie twarzą swojej firmy — mówi Roxy Jacenko.