Już z dziś w ramach przełożonego wcześniej półfinału baraży o mundial Szkocja podejmie Ukrainę. Zwycięzca tego meczu powalczy o bilety do Kataru z reprezentacją Walii. Początek spotkania o godzinie 20:45.
To będzie pierwszy oficjalny mecz ukraińskich piłkarzy od czasu rosyjskiej napaści. W maju podopieczni Oleksandra Petrakova rozegrali sparingi z Borussią Moenchengladbach i Empoli (zwycięstwa 2:1 i 3:1) oraz HNK Rijeka (1:1), ale o stawkę ostatnio mierzyli się jeszcze w listopadzie, pokonując 2:0 Bośnię i Hercegowinę, na zakończenie fazy grupowej eliminacji mistrzostw świata.
Zobacz też: Dziś gramy z Walią. Podpowiadamy selekcjonerowi - oto najlepszy skład
Ukraińcy do spotkania ze Szkocją przygotowywali się od kilku tygodni na zgrupowaniu w Słowenii. Początkowo tylko w krajowym składzie, później cała kadra była już w komplecie. Do drużyny dołączyli bowiemgracze z zagranicznych klubów, którzy w przeciwieństwie do swoich kolegów z Szachtara Donieck czy Dynama Kijów mogli rywalizować co tydzień w ligach angielskiej, włoskiej czy też portugalskiej.
– Codziennie oglądamy zdjęcia i nagrania z wojny, rozmawiamy o tym z chłopakami. Od naszych żołnierzy i zwykłych ludzi dostajemy wiadomości: „Zróbcie wszystko, by pojechać na mundial” – opowiada pomocnik Szachtara Taras Stepanenko. – Postaramy się, by choć na chwilę zapomnieli o wojnie. Nie trzeba nas motywować. To będzie jeden z najważniejszych meczów w moim życiu. Będziemy walczyć do końca. Taka jest nasza mentalność – dodaje w rozmowie z BBC obrońca Manchesteru City Ołeksandr Zinczenko.
Oleksandr Zinchenko couldn’t hold back the tears while discussing Russia’s invasion during Ukraine’s press conference 💛💙 pic.twitter.com/4MOfAvZjj8
— B/R Football (@brfootball) May 31, 2022
Ukraina na mundialu grała tylko raz - w 2006 roku i dotarła wówczas do ćwierćfinału. By polecieć do Kataru, gracze z kraju naszych wschodnich sąsiadów muszą pokonać dziś Szkocję, a później jeszcze Walię (w niedzielę w Cardiff). Co ciekawe pojawiały się nawet pomysły, aby przyznać Ukraińcom dziką kartę, jednak sami zawodnicy dawali do zrozumienia, że nie chcą dostać się na mistrzostwa tylnymi drzwiami.
Początek starcia Szkocja - Ukraina o godzinie 20:45.