Przejdź do treści
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Poznań zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim, 20 grudnia, godz. 17:00, Andersia Hotel pl. Władysława Andersa 3, Poznań
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Kalisz zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim. 21 grudnia, godz. 17:00, Sala konferencyjna przy hotelu Hampton by Hilton, ul. Chopina 9, Kalisz
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
NBP Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Przyjęcie euro katastrofalnie spowolni rozwój gospodarczy Polski

Krótko i dyskretnie będą doradzać zawodnikom na korcie

Źródło: canva.com

Andre Agassi nazwał kiedyś tenis najbardziej samotnym sportem. Od nowego sezonu zawodnicy w trakcie meczów nie będą już zdani tylko na siebie, bo oficjalnie dozwolony stanie się coaching. Możliwość korzystania ze wskazówek trenerów nie wszystkim się jednak podoba.

„Tenis przepełniony jest samotnością, prawdopodobnie najbardziej ze wszystkich sportów. Na korcie jesteś bez drużyny, bez trenera i nie masz gdzie się ukryć. To dlatego tenisiści nie tylko mówią do siebie, ale jeszcze sami sobie odpowiadają" - powiedział Andre Agassi, były amerykański tenisista, w 2011 roku, gdy został wprowadzony do „Galerii Sław".

Choć trenerzy są obecni na trybunach, to do niedawna w męskich turniejach ATP i w Wielkim Szlemie jakakolwiek ich komunikacja z podopiecznymi była niedozwolona. W ostatnich latach przepisy zliberalizowano, zezwalając szkoleniowcom na przekazywanie informacji gestami czy krótkimi wypowiedziami, gdy zawodnik znajduje się po tej samej stronie kortu. Nieco inaczej sprawa wyglądała w kobiecych turniejach WTA. W 2008 roku umożliwiono zawodniczkom wezwanie raz w trakcie seta szkoleniowca i rozmowę z nim. Później pojawił się coaching z trybun.

Za sprawą decyzji Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF) od stycznia coaching spoza kortu będzie możliwy we wszystkich rozgrywkach. Dozwolone będzie to między punktami, podczas zmiany stron boiska i w przerwach pomiędzy setami, a także w każdym innym momencie wskazanym przez organizatorów, z wyjątkiem rozgrywania punktu. Wskazówki muszą być jednak krótkie i dyskretne.

Decyzja ITF jest efektem testów, które były przeprowadzane w latach 2017-23. Wypadły one na tyle pozytywnie, że wszystkie organy nadzorujące rozgrywki poparły wprowadzenie zmian. Światowa centrala decyzję motywowała tym, że dzięki niej tenis będzie „bardziej sprawiedliwy i potencjalnie bardziej rozrywkowy".

Zwolenniczką pomocy trenera podczas meczu jest Magda Linette. Polska tenisistka, obecnie 38. w światowym rankingu, zdradziła, że walczy o to, by szkoleniowcy mogli pomagać swoim podopiecznym na korcie. „Ja z Markiem Gellardem, walczymy o to tak bardzo i muszę powiedzieć, że jesteśmy jedynymi osobami, które chciałyby do tego wrócić. I trenerzy, i zawodniczki kompletnie nie chcą do tego wrócić. Niektórzy trenerzy twierdzą, że ich praca kończy się na korcie treningowym i w trakcie meczu zawodnik powinien być zostawiony sam sobie, taką mają teorię. Są szkoleniowcy, którzy boją się reakcji zawodników pod presją na ich wskazówki" – przyznała Linette w podcaście „Break point".

Z kolei Wim Fissette, nowy opiekun wiceliderki światowego rankingu Igi Świątek, zwrócił uwagę, że pomoc podopiecznym w rozpoznaniu sytuacji na korcie jest jednym z zadań trenerów. „Trener ma nieco więcej możliwości wpływu, może pomóc zawodniczce. Przeniesie to nieco więcej uwagi na szkoleniowców. Nie mam z tym problemu. Istotnym jest trzymanie się realizmu w kwestii tego, co się dzieje – czy to ja mam coś zmienić, czy to mój rywal gra niesamowicie. Trenerzy będą musieli nieco inaczej prowadzić gracza i pomóc mu rozpoznać, co dzieje się na korcie" – powiedział Belg.

Skrajnie odmienne zdanie ma czwarty w światowym rankingu Amerykanin Taylor Fritz. Nie jest on zwolennikiem zmian. Uważa wręcz, że umożliwienie wsparcia trenerskiego podczas meczów zrujnuje strategiczne i mentalne elementy rywalizacji jeden na jednego. „Czy możemy przestać niszczyć mentalny/strategiczny aspekt 1 na 1 tego sportu, PROSZĘ" - napisał w poście na platformie X.

Takiego samego zdania jest Kanadyjczyk Denis Shapovalov. Według niego decyzja o zezwoleniu na coaching spoza kortu jest „smutna" dla fanów tego sportu. „Tenis jest wyjątkowy, ponieważ jesteś tam sam. Dlaczego próbuje się zmienić piękno tej gry?" - przekazał w mediach społecznościowych.

Jak uważa jednak starszy dyrektor wykonawczy ITF Stuart Miller, decyzja została podjęta po konsultacjach z kluczowymi zainteresowanymi, w tym zawodnikami, trenerami i sędziami. Większość graczy była za wprowadzeniem zmiany. „Zawodnicy uznali, że jest to pozytywny rozwój sytuacji, który sprawi, że turnieje będą dla nich bardziej interesujące. Trenerzy powiedzieli natomiast, że pomaga to w rozwoju graczy i pomaga poprawić pozycję ich zawodu w świecie sportu" - powiedział Miller.

Od usankcjonowania coachingu znacznie ciekawiej zapowiada się inny aspekt, na który zezwoliła ITF. Zawodnicy będą bowiem mogli mieć dostęp do urządzeń, które analizują ich grę. Korzystać z nich będą mogli w tych samych momentach, w których dozwolony jest coaching. „Zawodnik powinien być w stanie rozwiązać problem instynktownie, ale czasami to, co myślisz, że robisz, nie jest tym, co naprawdę się dzieje. Musisz zobaczyć dane, a potem je wykorzystać" - zwróciła uwagę mistrzyni olimpijska z Barcelony (1992) Amerykanka Jennifer Capriati.

Zgoda ITF na coaching to najpoważniejsza zmiana w tenisowych przepisach od 2018 roku, kiedy wprowadzono zegar odmierzający czas na zagranie serwisu.

Źródło: PAP

Wiadomości

Helen Massiell Garay Sanchez

Naga lekarka znaleziona martwa w zamrażarce sklepu

Trump rozszerza zakaz wjazdu do USA. Oto lista...

Były prezydent Ukrainy prawomocnie skazany na 15 lat więzienia

Chiński lotniskowiec przepłynął Cieśninę Tajwańską

Hiszpania: przemoc seksualna może wpłynąć na wcześniejsze wybory

Szokujący sondaż: co Niemcy myślą o imigracji...

Wenezuela odcięta. Reżim Maduro uznany za organizację terrorystyczną

Trybunał Konstytucyjny do „wyzerowania”? Prawnik ostrzega

Co wielką, a co małą literą? 1 stycznia duże zmiany w ortografii języka polskiego

Zgorzelski o ataku na Cenckiewicza: podłość i świństwo

Pióro za 1600 zł w biurze poselskim w Sejmie!?

„Rozdział zamknięty z hukiem”. Ojciec Przemysława Czarneckiego zabrał głos po burzliwym związku z Marianną Schreiber

„Unieważnienie” paszportu Ziobry. Mecenas: nie dochowano standardów państwa prawa

SKANDAL! Teczki i dane wrażliwe użyte przeciw Nawrockiemu w kampanii! ,,Kompletne zbydlęcenie''

Mistrzowska feta w Liverpoolu zakończona tragedią. Jest wyrok sądu

Najnowsze

Helen Massiell Garay Sanchez

Naga lekarka znaleziona martwa w zamrażarce sklepu

nie znaczy nie

Hiszpania: przemoc seksualna może wpłynąć na wcześniejsze wybory

Niemcy są wściekli

Szokujący sondaż: co Niemcy myślą o imigracji...

Marynarka Stanów Zjednoczonych

Wenezuela odcięta. Reżim Maduro uznany za organizację terrorystyczną

Trybunał Konstytucyjny do „wyzerowania”? Prawnik ostrzega

Kristi Noem

Trump rozszerza zakaz wjazdu do USA. Oto lista...

Majdan w Kijowie 2014

Były prezydent Ukrainy prawomocnie skazany na 15 lat więzienia

chiński lotniskowiec Fujian

Chiński lotniskowiec przepłynął Cieśninę Tajwańską