Agnieszka Radwańska przegrała w półfinale Wimbledonu z Garbine Muguruzą 6:2, 3:6, 6:3. Spotkanie Polki z Hiszpanką stało niezwykle wysokim poziomie, jednak w kluczowych momentach Radwańskiej zabrakło szczęścia.
Dla Agnieszki Radwańskiej tegoroczny półfinał Wimbledonu był największym osiągnięciem w trwającym sezonie. W przeszłości Krakowianka występowała nawet w samym finale, jednak dla większości kibiców obecność Polki w tak zaawansowanej fazie turnieju była niespodzianką. Garbine Muguruza to zaledwie 21-letnia zawodniczka, dla której perspektywa finału wiązała się z największym życiowym sukcesem. Hiszpanka rozpoczęła spotkanie bardzo agresywnie. Często podejmowała duże ryzyko i unikała błędów co dało jej zwycięstwo w pierwszym secie 6:2. Druga część gry rozpoczęła się podobnie do pierwszej, jednak tym razem Radwańska potrafiła wrócić do gry i wygrała kolejne 6 gemów co pozwoliło jej na wygranie drugiego seta 6:3 oraz przełamania Muguruzy w pierwszym gemie trzeciego seta. Niestety Radwańska szybko straciła swoje podanie a Hiszpanka przejęła inicjatywę. Mecz do ostatnich piłek był bardzo wyrównany, jednak do finału awansowała Garbine Muguruza.
W kluczowym starciu Hiszpanka zmierzy się z Sereną Williams, która pokonała Marię Sharapovą 6:2, 6:4.