Przygoński w czołówce 10. etapu Rajdu Dakar. Ostatnia prosta
Dziesiąty etap rajdu Dakar rozpoczął się w Neom i poprowadził aż do Al-Ula w północno-zachodniej Arabii Saudyjskiej. Zawodnicy mieli do pokonania 583 kilometry, w tym 342 km odcinka specjalnego. Jakub Przygoński ukończył etap na dobrym 5. miejscu, zaledwie pięć minut poźniej niż zwycięzca etapu Yazeed Al Rajhi. Dobry występ zanotował dziś także Kamil Wiśniewski – quadowiec ORLEN Team zameldował się na mecie jako 6. zawodnik w swojej kategorii, dzięki czemu utrzymał korzystną 6. lokatę w klasyfikacji generalnej.
Przygoński wciąż 4. w klasyfikacji generalnej
Dla Jakuba Przygońskiego, który w tegorocznym Dakarze występuje wraz z pilotem Timo Gottschalkiem, wczorajszy dzień był wyjątkowo pechowy. Kierowca ORLEN Team w wymagających warunkach wtorkowego etapu stracił wszystkie opony, co przełożyło się na uzyskany przez niego czas. Z pomocą przyszedł wówczas inny zawodnik, Shameer Variawa, który dał oponę Przygońskiemu i tym samym umożliwił dojechanie do mety. Dziś obyło się już bez większych komplikacji.
– Dziesiąty etap był dużo szybszy i przyjemniejszy w stosunku do wczorajszego, w którym trasa była kamienista i praktycznie wszyscy mieli problemy z oponami. Cieszymy się, że dojechaliśmy do mety i nie mieliśmy żadnej przebitej opony. Trochę straciliśmy ze względu na kurz, bo startowaliśmy z tyłu i nie mogliśmy wyprzedzić zawodników. Przed nami kolejny wymagający etap, powyżej 500 kilometrów. Teraz najważniejsze jest to, żeby utrzymać pozycję – mówi Przygoński, który zajmując 4. miejsce w 2019 roku i osiągając tym samym najlepszy wynik w historii ORLEN Team, zawiesił wysoko poprzeczkę.
Dzisiejszy bilans
Jego szanse są duże – dzisiejszy etap ukończył z dobrą 5. lokatą, utrzymując tym samym dotychczasową 4. pozycję w klasyfikacji generalnej.
Jadący w barwach Benzina Orlen Team Martin Prokop i Viktor Chytka ukończyli środowy etap Dakaru na 15. miejscu. Pomimo stabilnego, równego tempa i braku poważniejszych awarii, czeski duet odnotował spadek o jedną pozycję w klasyfikacji generalnej. Zawodnicy prowadzący potężnego Forda Raptora z silnikiem V8 zajmują po dzisiejszym etapie rajdu 9. lokatę.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
"Cmentarzysko starych, niemieckich wagonów". Inwestycja PKP Intercity
NASZ NEWS. CBA zatrzymała powiatowego inspektora budowlanego Dawida F. Śledztwo dotyczy Starostwa Warszawa Zachód
HIT DNIA
Tych słów Boguckiego Tusk się nie spodziewał! "Gdzie pan był?!"