Katarzyna Kawa przegrała w finale z Osorio!

W finale tenisowego turnieju WTA 250 na kortach ziemnych w Bogocie, Katarzyna Kawa przegrała z Kolumbijką Camilą Osorio 3:6, 3:6 . 32-letnia Polka po raz drugi w karierze grała o tytuł i ponownie doznała porażki.
Polka po raz drugi w karierze grała o tytuł...
Kawa powtórzyła życiowy sukces, jakim był finał imprezy WTA w łotewskiej Jurmali w 2019 roku. W nim przegrała z reprezentantką gospodarzy Anastasiją Sevastovą.
Po bardzo dobrej grze w Bogocie Kawa w poniedziałkowym notowaniu światowego rankingu awansuje z 223. na 156. miejsce. Najwyżej w karierze była na 112. pozycji, w listopadzie 2020 roku.
Wynik finału:
Camila Osorio (Kolumbia, 2) - Katarzyna Kawa (Polska) 6:3, 6:3.
Źródło: Republika, x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości

Niemiecka gazeta szkaluje Polskę za obronę wschodniej granicy. Domaga się przyznawania podsyłanym przez Łukaszenkę migrantom azylu
Ziobro komentuje wyrok TSUE: Polakom nie wolno zmieniać sądownictwa, jeśli nie jest to po myśli Brukseli
Prezydent Nawrocki odniósł się do błazenady ministra Sikorskiego przed Białym Domem. "Apeluję o powagę"
Wyjątkowy tupet Domańskiego. Minister finansów za groźbę obniżenia ratingu obwinia prezydenta Nawrockiego
Marta Nawrocka zachwyca elegancją podczas wizyty w Watykanie! Ekspertka oceniła stylizację Pierwszej Damy
"Puźniki już nie istnieją, zostały wymazane z pamięci". Dziś pogrzeb ekshumowanych ofiar zbrodni wołyńskiej
Najnowsze

Niemiecka gazeta szkaluje Polskę za obronę wschodniej granicy. Domaga się przyznawania podsyłanym przez Łukaszenkę migrantom azylu

Prezydent Nawrocki odniósł się do błazenady ministra Sikorskiego przed Białym Domem. "Apeluję o powagę"

Wyjątkowy tupet Domańskiego. Minister finansów za groźbę obniżenia ratingu obwinia prezydenta Nawrockiego

To była ciężka noc dla strażaków. Wyjeżdżali prawie pół tysiąca razy
