Przejdź do treści

„Piłka jest okrągła, a bramki są dwie”. Albo ćwierćfinał, albo do domu

Źródło: Telewizja Republika/canva.com

Punktualnie o godz. 16. czasu polskiego rozpocznie się długowyczekiwane przez kibiców spotkanie pomiędzy reprezentacją biało-czerwonych a "trójkolorowymi". "Żeby myśleć o dobrym rezultacie z Francją potrzebna będzie zdecydowanie odważniejsza gra i jestem pewien, że na taką stać naszą drużynę", przyznał były obrońca Tomasz Kłos.

"Pamiętajmy, że spotkanie z Francją to jest jeden jedyny mecz bez żadnego spoglądania na rewanże czy inne spotkania oraz drużyny. Teraz najważniejsza będzie dyspozycja dnia. Kto lepiej się zaprezentuje, ten przejdzie do kolejnej fazy. Wiadomo, Francuzi będą faworytem, ale my wcale nie musimy od nich odstawać", powiedział 69-krotny reprezentant Polski.

"Ten mundial pokazuje, że skreślone przed turniejem reprezentacje potrafią jednak dobrze grać i wygrywać z faworytami, a nawet awansować do kolejnej fazy turnieju. Przykładem takiej drużyny może być Japonia, która ograła Hiszpanów i Niemców. Azjaci pokazali, że nie trzeba mieć najlepszych piłkarzy, żeby wygrywać. Wystarczy mieć drużynę z prawdziwego zdarzenia, która potrafi postawić się lepszym. Jeśli pokażemy trochę więcej zaangażowania w ofensywie, a przede wszystkim zagramy odważniej, to możemy mieć swoje sytuację i myśleć o dobrym rezultacie, a w konsekwencji też sprawić sensację", podkreślił.

"W piłce dzisiaj najważniejsze jest zaangażowanie oraz taktyka, a nie indywidualności i myślę, że nasza reprezentacja powinna sobie to szczególnie wziąć do serca", dodał.

PAP

Wiadomości

Bilans ofiar pożaru hotelu wzrósł do 79. Wiemy więcej!

HIT DNIA

Kotuli wydawało się, że jest magistrem? Tak uważa Sawicki (PSL)

Około 200 szkół zostało zamkniętych. W tle - zanieczyszczone powietrze

Widać powiew zmian. Ceny ropy w USA znów w dół

27. posiedzenie Sejmu. Dzień drugi. Oglądaj transmisję LIVE

Na drogach wciąż będzie ślisko. IMGW ostrzega

Mercosur się sypie? Prezydent Argentyny się nie zawaha

Koalicja już boi się o wybory. „To nie Kaczyński nazywał Trumpa rosyjskim agentem”

Zamienili politykowi wyrok na 1620 h pracy społecznej w recepcji

Dlaczego Kotula kłamała, że jest magistrem?

Trump o powrocie do Białego Domu: zdążyliśmy w samą porę

Badał zbrodnie stalinowskie. Putin go zamknął. Ile lat bez badań?

Pożar mieszkania przy w Olsztynie. Strażacy ewakuowali 22 osoby

Meksykański gang narkotykowy monitorował policję setkami kamer

Efekt Trumpa: Armia USA tylko dla kobiet i tylko dla mężczyzn

Najnowsze

Bilans ofiar pożaru hotelu wzrósł do 79. Wiemy więcej!

27. posiedzenie Sejmu. Dzień drugi. Oglądaj transmisję LIVE

Na drogach wciąż będzie ślisko. IMGW ostrzega

Mercosur się sypie? Prezydent Argentyny się nie zawaha

Koalicja już boi się o wybory. „To nie Kaczyński nazywał Trumpa rosyjskim agentem”

Kotuli wydawało się, że jest magistrem? Tak uważa Sawicki (PSL)

HIT DNIA

Około 200 szkół zostało zamkniętych. W tle - zanieczyszczone powietrze

Widać powiew zmian. Ceny ropy w USA znów w dół