Koniec złudzeń. Polscy piłkarze wracają do domu. Francja nie do przejścia

Napastnik reprezentacji Francji Kylian Mbappe, który strzelił dwa gole Polsce w 1/8 finału mistrzostw świata, został pierwszym w historii strzelcem co najmniej ośmiu goli w mundialach przed skończeniem 24 lat. Po niedzielnych trafieniach ma ich dziewięć.

Urodzony 20 grudnia 1998 roku Mbappe popisał się precyzyjnymi strzałami w 74. i 90+1. minucie, nie dając żadnych szans Wojciechowi Szczęsnemu. Wcześniej polskiego bramkarza pokonał Olivier Giroud, a w końcówce stratę zmniejszył z rzutu karnego Robert Lewandowski, i "Trójkolorowi" wygrali 3:1.

Mbappe wpisał się też na listę strzelców w spotkaniach fazy grupowej z Australią (4:1) oraz dwukrotnie z Danią (2:1). Na razie jest jedynym piłkarzem z pięcioma golami w Katarze.

Robert Lewandowski z kolei w niedzielnym meczu 1/8 finału mistrzostw świata z Francją (1:3) zdobył gola i powiększył do 78 dorobek strzelecki w piłkarskiej reprezentacji Polski. 34-letni napastnik Barcelony uczynił to w 138. występie w drużynie narodowej.

Obecny kapitan biało-czerwonych jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców wszech czasów polskiej reprezentacji. Kolejne miejsca zajmują Włodzimierz Lubański z 48 trafieniami oraz Grzegorz Lato - 45.

W ćwierćfinale Francja zmierzy się ze zwycięzcą wieczornego meczu Anglii z Senegalem.