Dziś w Pjongczang Maciej Kot sięgnął po kolejne zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich. Czwarty po pierwszej serii Kot triumf zapewnił sobie skokiem na 110,5 m w finałowej serii zawodów.
Pierwotnie dzisiejsze zawody miały się odbyć na dużej skoczni w Pjongczang, ale z uwagi na silny wiatr zdecydowano się je przenieść na skocznię normalną o punkcie konstrukcyjnym 98 metrów. Na starcie dzisiejszego konkursu stanęło 6 Polaków. Stefanowi Huli i Janowi Ziobro nie udało się awansować do drugiej serii zawodów i ostatecznie zajęli kolejno 46. i 36. miejsce. Stefanowi Huli pozwolono na powtórzenie skoku z powodu lodu zalegającego na torach na rozbiegu, jednak powtórka zakończyła się upadkiem Polaka na zeskoku. Na całe szczęście – nic poważnego naszemu skoczkowi się nie stało.
Pozostałych czterech naszych reprezentantów awansowało do serii finałowej – Kamil Stoch z 18. miejsca, Dawid Kubacki – z 11., Piotr Żyła – z 10., a Maciej Kot – z czwartego.
Niezłymi odległościami w drugiej serii Stoch i Kubacki poprawili swoje pozycje, nieco gorzej zaprezentował się Piotr Żyła, jednak bezkonkurencyjny okazał się Maciej Kot, który skokiem na 110,5 m objął prowadzenie, a po słabszych skokach zajmujących pierwsze trzy miejsca Stefana Krafta, Daniela Andre Tandego i Petera Prevca, Polak został zwycięzcą dzisiejszego konkursu. To drugie w karierze zwycięstwo Macieja Kota w konkursach Pucharu Świata – 5 dni wcześniej po swój pierwszy triumf Polak sięgnął w Sapporo.
Pozostali Polacy zajęli miejsca: Stoch – 6., Kubacki – 8., a Żyła – 18.