To nie była Anismiova z Londynu. Świątek nie dała rady

Nie udała się powtórka z Wimbledonu. Iga Świątek przegrała ze znakomicie dysponowaną Amandą Anisimovą 0 do 2. Amerykanka odrobiła lekcje i do meczu z Polką przystąpiła skoncentrowana i pełna woli zwycięstwa. Nie dała sobie narzucić stylu gry i dała popis swoich umiejętności zasłużenie wygrywając.
W pierwszym secie, mimo objęcia prowadzenia przez Polkę przy serwisie Amerykanki gra nie wyglądała tak jak podczas finału Wimbledonu. Anisimova nie przestraszyła się Świątek i pewnie zwyciężyła przy pierwszej piłce meczowej 6:4.
Drugi set zaczął się od przełamania Anismiovej. Świątek wykorzystała słabszy moment rywalki, która popełniła sporo błędów serwisowych. Przy własnym podaniu w drugim gemie wykorzystała szansę i „odjechała” Anisimovej.
W gemie numer trzy Amerykanka uciekła z niekomfortowej sytuacji i wygrała po walce doganiając Polkę. Poszła za ciosem i wygrała gem numer 4 przełamując serwis Igi Świątek. Przy swoim serwisie doprowadziła do stanu 3:2, wygrywając zresztą trzy gemy z rzędu.
W szóśtym gemie Polka pracowała solidnie i wygrała. Szczęście uśmiechnęło się do Anisimovej w gemie numer siedem, kiedy potężnie zagrana piłka, dzięki dotknięciu siatki, spadła tuż za siatką. Przy stanie 4:3 dla Anismiovej Świątek podawała, ale Amerykanka grała znakomicie i przełamała naszą zawodniczkę po raz drugi w tym secie. Polka konsultowała się z trenerem i bezradnie rozkładała ręce.
Przy stanie 5:3 Anisimova, przy swojej zagrywce, nie zmarnowała szansy i znowu szczęśliwie - z piłką zahaczającą o siatkę - zakończyła drugiego seta odnosząc zasłużone zwycięstwo.
Po meczu powiedziała:
Taki powrót po finale Wimbledonu to było moje marzenie. To jest dla mnie wyjątkowe. Pracowałam ciężko i mówiłam sobie, że mogę to zrobić. Iga jest jedną z najlepszych zawodniczek i wiedziałam, że będę musiała wznieść się na szczyt, żeby wygrać.
Wynik ćwierćfinału singla kobiet:
Amanda Anisimova (USA, 8) - Iga Świątek (Polska, 2) 6:4, 6:3.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X